"Nigdy nie myślałam o sobie, że jestem androgyniczna. Sądziłam, że po prostu brzydka ze mnie kobieta"

I strażak i niania

Rain ma imponujący wzrost (187 cm), i nie jest modelką, która tylko wygląda i ładnie chodzi. Interesuje się także piłką nożną - to w wyniku zakładu po przegranym meczu zgłosiła się na casting, z którego zresztą odesłano ją początkowo na następny dzień - przeznaczony dla mężczyzn. Potrafi także ugasić pożar - pracowała jako strażak. I nie ma najlepszego zdania o modelkach ("pretensjonalne istoty, które żyją tylko powietrzem").

Raz jako modelka, raz jako model. Fot. Screen raindovemodel/Instagram

Nad własnym wyglądem specjalnie się nie zastanawiała - w rodzinie, w której dorastała liczyła się siła i mocne mięśnie. Twierdzi zresztą, że dzięki żonglowaniu tym, za przedstawicielkę jakiej płci była brana, udawało się jej zdobywać kolejne posady - oprócz gaszenia pożarów w lesie parała się także ogrodnictwem oraz opieką nad dziećmi. Oprócz tego studiowała w Berkley inżynierię genetyczną i prawo.

Danny Tranny

W szkole Rain nie miała łatwo - tym bardziej, że jej poetyckie imię oznaczające Deszcz nie pasowało do sylwetki i chłopięcych rysów twarzy dziewczynki. Rodzice nazywali ją więc Danny, co niestety wcale nie pomagało - dzieciaki dodały do Danny "Tranny" (pejoratywne określenie osoby transseksualnej lub transwestyty) i dokuczały jej. Szczęście w nieszczęściu Rain przez długi czas nie zdawała sobie sprawy, że jej ksywka to nie dowód popularności wśród rówieśników a przezwisko.

Fot. Screen raindovemodel/Instagram

Kiedy zaczynała chodzić po wybiegach była w fatalnej sytuacji finansowej - przez pewien czas nie miała nawet gdzie mieszkać i spała ukryta w kabinie prysznicowej na siłowni - w ciągu dnia paradując po wybiegu w ubraniach wartych majątek.

Raz kobieta raz mężczyzna

Prywatnie Rain woli męskie ubrania, trampki, luźne spodnie i duże koszule. W takich ubraniach ukrywa wąską talię  i duże jak na modelkę piersi. Potrafi wyglądać kobieco, ale większe wrażenie robi w męskich stylizacjach. Kiedy już zakłada sukienkę i maluje się, czuje, że jest to z jej strony manifest prawdziwej siły i dowód na jej odwagę - przypomnijmy ma 187 cm i charakterystyczne rysy twarzy.

Reklamodawcy zachwycają się jej długimi nogami, pięknym biustem, łabędzią szyją. - - Problem - jak tłumaczy Rain - zaczyna się, gdy dochodzimy do twarzy. Zbyt męskiej jak na standardy większości marek.

Aniołek inaczej

Modelka postawiła sobie za punkt honoru zmienienie branży, w której działa. Jako aktywistka, którą się stała, chce, żeby wreszcie dotarło do ludzi, że piękno przybiera różne kształty i rozmiary, i nie objawia się tylko raz w roku podczas pokazów Victoria's Secret.

Rain Dove w bieliźnie Victoria's Secret. Fot. Screen raindovemodel/Instagram

Z jakim skutkiem? Rain na razie - chociaż zachwyca - częściej traktowana jest jako ciekawostka (trafiła do zestawienia 11 kobiet odmieniających pojęcie piękna miesięcznika  "Cosmpolitan") i modelka charakterystyczna. Fotografowie i styliści chętniej obsadzają ją w roli męskich - jak w przypadku reklam reklam marki Ace Rivingston. Amerykanka ma 26 lat i pomysł na siebie. Kto wie, może zmieni oblicze mody?