bezdomni

Pewien barber postanowił zafundować znanemu w Olsztynie, panu Markowi metamorfozę. Film z przemiany szybko stał się hitem w sieci. Internauci pośpieszyli z komentarzami i docenili gest stylisty.

Przechodząc obok ludzi bezdomnych, niektórzy patrzą na nich z pogardą. W ich kierunku lecą wyzwiska, czasem osoby mieszkające na ulicy są bite przez np. nastolatków, którzy rzucili sobie wyzwanie. Nie wolno nam jednak zapomnieć, że to są ludzie, którzy czasem potrzebują pomocy, jak każdy z nas. Tę pomoc zapewnia "Ambulans z Serca", a jeden z ratowników mówi nam otwarcie, że każdy z nas kiedyś może stać się bezdomnym.

Choć często słyszymy, że wygląd to nie wszystko, to właśnie wizualne pierwsze wrażenie przeszkadza wielu osobom nawiązywać relacje. W trudnej sytuacji znalazła się kobieta, która ze względu na aparycję miała trudności ze znalezieniem pracy. Metamorfozy charytatywnie podjął się jeden z salonów piękności.

Dziś 29-letnia Shantania Beckford jest rozchwytywaną influencerką współpracującą z największymi markami na świecie, ale nie zawsze tak było. Kiedyś życie kobiety wyglądało zupełnie inaczej. Była bezdomna i ledwo wiązała koniec z końcem.

Tiktoker, który prowadzi konto pod nickiem empoweringcuts, przedstawia na swoim profilu metamorfozy, jakie przeprowadza. Joshua pomaga bezdomnym, strzygąc ich za darmo. Jeden z filmików szczególnie przykuł uwagę jego obserwatorów, którzy sugerują, że mężczyzna wygląda jak znany aktor.

Barber Joshua Santiango zrobił dobry uczynek. Zaprosił mężczyznę w kryzysie bezdomności na strzyżenie. Nowa fryzura zupełnie odmieniła jego gościa. Odsłoniła jego ukryte tatuaże i pozwoliła uwierzyć w siebie. Internauci są zachwyceni tym drobnym gestem. Wszyscy dziękują my za ten dobry uczynek!

Znana polska Youtuberka nagrała bezdomnego, który poprosił ją o jedzenie. Nagranie w internecie wywołało ogromną falę krytyki, bo wspólnie z chirurgiem plastycznym Pawłem Siastałą wyśmiewała mężczyznę w kryzysie bezdomności. Głos w sprawie zabrała Karolina Korwin-Piotrowska.

- Prozaiczna rzecz jak czyste ubrania da naszym podopiecznym nie tylko większe bezpieczeństwo, ale też po prostu komfort. I godność, która jest niezwykle ważna - mówił w lokalnych mediach Dominik Kwiatkowski, prezes Fundacji Społecznie Bezpieczni. To ta organizacja razem z Towarzystwem im. św. Brata Alberta otworzyła pierwszą Pralnię Społecznie Odpowiedzialną w Gdańsku. Mogą z niej bezpłatnie skorzystać osoby pozbawione własnego dachu nad głową.

Czasem naprawdę niewiele trzeba zmienić, żeby poczuć przypływ nowej energii i chęci do działania. Przekonał się o tym bezdomny Jose, który po wizycie w salonie fryzjerskim dostał od życia drugą szansę.

Stacja metra Port Authority Bus Terminal, Nowy Jork. Między spieszącymi się ludźmi stoi on - gitarzysta, który, jak wielu przed nim, zbiera pieniądze do leżącego obok otwartego futerału. Ale w przeciwieństwie do innych nie weźmie ich dla siebie. Występuje, by wesprzeć bardziej potrzebujących.

Jak ludzie stają się bezdomnymi? Co robią, by poradzić sobie z zimnem i samotnością? Fotograf Mikaël Theimer postanowił im zadać te pytania osobiście. W ten sposób powstał poruszający projekt "Humans of the street".

Johna na ulicy czekała śmierć. Był niepełnosprawny, z postępującym zakażeniem. Zapomniany i pozbawiony złudzeń nie miał wątpliwości: umrze w samotności, na ulicy, przykuty do wózka inwalidzkiego. Wszystko się zmieniło, kiedy pewna wesoła blondynka niespodziewanie zaproponowała mu... strzyżenie.

Bezdomny mężczyzna prosił ją o pieniądze na jedzenie. Dostał coś dużo bardziej cennego

27-letni Pedro udostępnił na swoim profilu historię, która przywraca wiarę w ludzi.

Po drodze do domu wstąpił do restauracji, aby coś zjeść. W kolejce do kasy zobaczył bezdomną kobietę, zaopiekował się nią i zaprosił do swojego mieszkania. Napisał wzruszający post o bezdomnych.

Dana Olsen planowała, że jej ślub będzie wymarzony. Jednak kilka tygodni przed uroczystością, jej narzeczony zerwał zaręczyny. Kobieta zrobiła wtedy coś niesamowitego - wielkie przyjęcie dla bezdomnych kobiet i dzieci z Seattle.

Zdjęcia Sławika, 55-letniego bezdomnego ze Lwowa podbijają internet. Fotoreporter, Jurko Diaczyszyn przez wiele miesięcy fotografował sympatycznego człowieka, któremu życiowa tragedia nie przeszkodziła w realizowaniu pasji.

Akcja jest prosta. Oni dają ci jedną z tych najbardziej unikalnych rzeczy jakie mają, swój charakter pisma, ty dajesz im kilka groszy. Razem możecie zyskać znacznie więcej.

Irytują nas z wielu powodów. Chcielibyśmy ich nie zauważać, ale zwyczajnie się nie da. Zlewają się trochę z tłem, ale dają się wyczuć - trudno powiedzieć ilu ich jest, niełatwo to zbadać i policzyć. Prawdopodobnie kilkaset tysięcy osób w Polsce, które nas drażnią i irytują. Dlaczego?