Czechy
-
Polakom trudno w to uwierzyć. Czesi szturmują polskie sklepy. "Zaparło mi dech"
- Zakupy w polskim supermarkecie są dla Czechów tańsze o ponad jedną piątą. Największe różnice w cenach odnotowano w przypadku nabiału, pieczywa oraz mięsa. W Czechach tańsze niż w Polsce było jedynie piwo - informował w marcu czeski portal internetowy Seznam Zpravy. Jak się okazuje, od tego momentu niewiele się zmieniło.
-
Polacy powinni się uczyć od Czechów? "Mniej jest tam takiego januszostwa"
Marzą o czterodniowym tygodniu pracy, elastycznym grafiku i nieograniczonym urlopie. Wszystko dlatego, że Czechom przyświeca pewna zasada: praca jest dla człowieka, a nie człowiek dla pracy. Okazuje się, że w tej kwestii my, Polacy, bardzo się od nich różnimy.
-
Sieć sklepów Rossmann wprowadza automaty do napełniania butelek
Sieć sklepów Rossmann w Czechach postanowiła przetestować automaty do napełniania butelek. Chcą tym zachęcić klientów do wielokrotnego wykorzystywania plastikowych butelek oraz zminimalizowania ilości produkowanych śmieci.
-
91-latka swoimi obrazami rozsławiła małą wioskę. Za płótna służą jej ściany domów
Poznajcie czeską seniorkę, której pasja do malowania, zmieniła małą wioskę na południu Czech w prawdziwe dzieło sztuki ludowej.
-
"Śmierć pięknych saren", czyli zaraz wracam
Dziś nie będzie o innych. Dziś będzie o mnie, o rodzinie i o nostalgii. No i trochę o literaturze czeskiej, miłości, smutku i znikaniu.
-
Czeskie pocztówki: Liberec - miasto idealne do zwiedzania z dziećmi
Podczas trzytygodniowej podróży przez Czechy, dzieci z fascynacją przechadzały się po barokowych wnętrzach zamków, z radością przyjmowały propozycję spędzenia jeszcze jednej godziny w kolejnym niesamowitym muzeum i w podskokach przemierzały kolejne ulice. Tylko, że nie. Posłuchajcie zatem jak było naprawdę.
-
Czeskie pocztówki: czarno-białe pozdrowienia z Pragi
Możliwe jest obejrzenie wszystkich atrakcji czeskiej Pragi w dwa dni, pod warunkiem, że poświęcimy na nie co najmniej dwa tygodnie, wykonalne jest też odkrywanie tego miasta z dziećmi, o ile przed wyjściem na miasto zostawimy je z kompetentnymi opiekunami. My jak zwykle zrobiliśmy wszystko źle, a to część pierwsza naszej opowieści.