Stylomierz - oceniamy stylizację Mai Frykowskiej

Gwiazda bardzo fajnie prezentowała się w długiej sukni od Kuby Boneckiego. Kreacja jest tak skrojona, że zasłania niemal wszystko, ukazując tylko zgrabną nogę.

Makijaż w odcieniach zieleni pasuje do biżuterii. Ta kolorystyka dobrze współgra też z fioletowym kolorem sukienki i nadaje jej powiew świeżości. Przy tym makijaż nie jest przesadzony.

Od jakiegoś czasu Maja stawia na długie blond włosy na wzór hollywoodzkich gwiazd. Efekt jest poprawny, brakuje tu tylko pewnego urozmaicenia i za to dajemy mały minus.

Bardzo podoba nam się zestawienie kolorystyczne. Zielony i fioletowy dobrze ze sobą współgrają, a przy okazji przełamują nudę jaka ostatnio zapanowała na czerwonych dywanach. Minusem jest tylko to, że biżuterii jest odrobinę za dużo. Poza tym zielone pierścionki i bransoletki zaprojektowane przez Violę Lee oraz futerkowe dodatki od Boneckiego nie do końca do siebie pasują.

Buty z futerkiem marki Giuseppe Zanotti miały pasować do futerkowej ozdoby. Choć same w sobie są interesujące, to jednak takie dosłowne połączenie zawsze wygląda kiczowato.

Przyznajemy, że ta stylizacja jest dla nas całkiem miłym zaskoczeniem. Widać, że Frykowska postarała się, by wyglądać dobrze. Mamy tu ciekawe dodatki i poprawne rozwiązania kolorystyczne. Minusem jest jedynie dość przewidywalna fryzura, nadmiar (ładnej) biżuterii i teoretycznie bezpieczne zestawienie futrzanego naszyjnika z futrzanymi butami.  Mimo tego jesteśmy raczej na TAK.