Nowy klip Gagi "Yoü And I" można nazwać orgią wizualną, jak zwykle w jej przypadku. Wygląda trochę jak skrzyżowanie filmu Davida Lyncha z teledyskiem Marylin Manson, z małym dodatkiem sesji Tildy Swinton dla W magazine. W dodatku ma elementy stylu country! W klipie Gaga pokonuje pieszo drogę z Nowego Jorku do Nebraski by odnaleźć dawną miłość, oczywiście odziana w niebotyczne szpilki i kapelusz. Jest krew, pot i łzy, a później już tylko pola kukurydzy i tańce w stodole(!).
Jednak poza motywami rolniczymi, mamy wrażenie, że już to wszystko gdzieś widzieliśmy...
Pokraczna istota w czarnej, długiej kiecy i w butach na ogromnych platformach (z obcasem lub bez) to standardowy chwyt Gagi. Artystka zdążyła także zaprezentować pokaźną kolekcję kapeluszy i innych nakryć głowy (od wielkich rogów do surowego kotleta). Strój w którym Gaga udaje piechura na trasie NY - Nebraska to typowa kompilacja jej dziwactw.
Dla przypomnienia: galeria najdziwniejszych strojów i kapeluszy Gagi.
Jednym z partnerujących artystce na planie mężczyzn... była ona sama. Zdobiący też okładkę singla facet to Jo Calderone, męskie alter ego Gagi. W teledysku Gaga1 i Gaga2 dzielą nawet namiętny pocałunek. Ale Jo to też żadna nowość. Narodził się rok temu przy okazji sesji dla japońskiego Vogue Homme.
Gaga słodka, rozbielona i niewinna? Zupełnie jak na okładce Vanity Fair, we wrześniu 2010!
Niebieskowłosa syrena, na koncertach zaopatrzona jeszcze w wózek inwalidzki, to hołd jaki Gaga już od jakiegoś czasu składa Bette Midler, starszej aktorce i wokalistce, która w takim stroju śpiewała "New York, New York". Bette z początku nie była zachwycona naśladownictwem, o czym żaliła się na Twitterze.
Niebieski to jeden z ulubionych kolorów włosów Lady Gagi. Ma w tym odcieniu i krótkie i długie peruczki. Na koncerty często zakłada długą błękitną czuprynę i efektownie wymachuje nią w tańcu. Układ taneczny w stodole z klipu "Yoü And I" przypomina nam występ artystki na Much Music Awards.
W tej scenie Gaga kojarzy nam się trochę ze wszystkim: łysą Dodą, editorialami Alexandra McQueena, filmem "Hiszpański cyrk" Álexa de la Iglesii. Rzecz jasna kojarzy się również z Lady Gagą - złoty metal na twarzy opatentowała już w magazynie V.
Jaki jest wasz werdykt? Teledysk zachwyca czy kopiuje stare pomysły? Zagłosujcie w naszej sondzie.