Legendarny sklep wysyłkowy z odzieżą i dodatkami najbardziej uznanych projektantów opublikował ciekawy editorial "The Fall New Uniform". Dzięki niemu poznasz 10 największych hitów sezonu jesień/zima 2011 - architektów looku zgodnego z trendami z wybiegów.
Długi sweter, najlepiej noszony z botkami na gołe nogi, będzie hitem jesieni. Trend nie jest wcale nowy, ale to w tym sezonie stał się koniecznością. Tworzy niezobowiązujący look w stylu "jestem sexy, ale nie zdaję sobie z tego sprawy". Net-a-porter poleca model od Stelli McCartney.
Trend wypromowany przez celebrytów - od Julianne Moore, przez Olivię Wilde, aż do Kardashianek. Najlepiej nosić go w bardzo eleganckiej wersji, jak w tej stylizacji opartej na bluzce Emilio Pucci.
W tym sezonie płaszcz ma miękko otulać ciało, nie może być obcisły. Szeroki w biodrach i pasie, lekko zwęża się ku dołowi. Sylwetka przypomina miękki kokon. Ten spokojny model to Isabel Marant. Dla ekstremalistów najlepsza będzie jednak wersja Stelli McCartney:
W tym sezonie elementy mody wieczorowej opanowują dział sukienek dziennych. Zamiast mieszanki wełny lepiej wybrać eleganckie jedwabie i szyfony. Także długość maksi jest mile widziana w sukienkach na co dzień.
Na zdj.: sukienka Gucci.
Koniec epoki mini nie znaczy, że będziemy mniej sexy. Spódnica wydłuża się, ale przylega ściśle do ciała. Bardzo wąskie modele o długości za albo tuż przed kolano, znacznie utrudniają chodzenie, ale przydają seksapilu w stylu Dity von Teese. Zwłaszcza, że modne są błyszczące materiały i skóra (najlepiej sztuczna). Oba trendy łączy spódnica Marca Jacobsa.
Trend regularnie powracający w sezonie jesiennym, w tym roku jednak nadzwyczaj licznie reprezentowany na wybiegach. Śliczny model z beżowej bawełny pochodzi z kolekcji Diane von Furstenberg. W ojczyźnie zachwycamy się pelerynami Konrada Parola, spójrzcie tylko na tę podszytą kratą:
Kozak 2011/2012 ma szeroką nogawkę i trochę niższy obcas niż w poprzednich sezonach. Z mody kozakowej znikają też podsuwki. Im bliżej lat 70., tym lepiej.
Na zdjęciu buty Christian Louboutin.
Stilettos powracają. Niezbyt wygodne czółenka na wysokim, supercienkim obcasie bez podsuwki wyglądają bardzo zmysłowo, ale nie są tak stabilne jak ciężkie buty z poprzednich sezonów. Powrót czubiastych nosków również jest już przesądzony. Najmodniejszy but to teraz 'Pigalle' Louboutin albo czółenka Jimmy Choo ze zdjęcia.
Kurtka parka to mały akcent wypożyczony z lat 90., który razem z kratą zwiastuje powrót tej epoki do mody. Kurtki w wojskowym stylu mogą być zielone, ziemiste czy czarne. Zapowiadają nieco smutną modę zimową.
Na zdj.: kurtka Donna Karan.
Który must-have sezonu już macie? Na który zamierzacie zapolować?
Zobacz też:
Psychotest - trendy na jesień