ZŁOTO
Kolor, który tej izmy rozpanoszył się na czerwonym dywanie. Zachodni projektanci zaproponowali go na jesień/zimę 2011, ale migoczące złoto nie zniknie nawet wiosną. Szczególnie polscy projektanci upodobali sobie błysk. Kolor szlachetnego kruszcu zdominował ostatnią kolekcję La Mania, pojawił się obficie także u Dawida Wolińskiego i Mariusza Przybylskiego.
Czy jest lepszy sposób na zabłyśnięcie w Sylwestra?
Na zdj.: Dolce & Gabbana, Balmain, Stella McCartney
PRZEZROCZYSTOŚCI
Transparentne tkaniny to kolejny motyw powtarzający się przez większość kolekcji na jesień zimę 2011/12. Na wybiegu na ogół bez bielizny, na czerwonym dywanie w towarzystwie czarnego biustonosza. Jesteśmy ciekawi jak ten motyw przyjmie się na ulicach, niektóre amerykańskie blogerki już zaczęły gorszyć opinię publiczną strojem "topless". Na Sylwestra jednak radzimy zdecydować się na piękną, koronkową bieliznę. Bluzka z czarnej przezroczystej tkaniny sprawi, że będziesz królową balu!
Na zdj.: Ungaro, Givenchy, Stella McCartney
CIENKIE PIÓRKA
W sieciówkach lansowane jako alternatywa do futrzanych kołnierzy albo świetny materiał na spódnice (skopiowane z pokazu D&G). Na wybiegach, długie cienkie piórka mogą być nawet budulcem sukienki, tak jak u Pucci (sukienka spodobała się Anji Rubik).
Na zdj.: Monique Lhuillier, Pucci, Prabal Gurung
PAJETKI
Czyli wielkie, dyndające cekiny. Najbardziej znane są kółka od Prady zdj. w środku), produkowane masowo przez Marks & Spencer. Z kolei u Louis Vuitton (po bokach), w głośniej kolekcji inspirowanej filmem "Nocny portier", mają kształt rombów i ciemną kolorystykę. Świetny pomysł na natychmiastowy efekt "wielkiego wyjścia"!
MAŁA CZARNA
Absolutna baza mody, odkąd w latach 20. spopularyzowała ją Coco Chanel. W tym sezonie większość modeli odchodzi od klasyki w stronę bogatych zdobień. Asymetria i złote okucia pojawiły się u Versace, rozłożysty dekolt u Lanvin, a Hakaan dorzucił do małej czarnej obfity dół z cienkich piórek.
KORONKI
Moda na koronkę nadal trwa i nic nie wskazuje, żeby miała się szybko skończyć. W tym sezonie króluje czarna, rzadka (czyli bardziej przezroczysta).
Zdj.: Dolce & Gabbana, Bottega Veneta, Lanvin
CZERWIEŃ
Prawdopodobnie najbardziej kobiecy kolor świata, kojarzy się ideałami kobiecości retro. Twarzowy zarówno dla brunetek, jak i chlodnych blondynek. Tej zimy nosimy go na wieczorowo, na szyfonach, koronkach, tafcie i muślinie. Idealna na naprawdę wielkie wyjście.
Zdj.: Prabal Gurung, Giambattista Valli, Marchesa
CEKINY
Mimo ataku pajetek, stare dobre cekiny również trzymają się w na topie. U Dolce & Gabbana połączone z motywem gwiazdek (za dużo szczęścia na raz?). Nam cekiny najbardziej podobają się w szlachetnych odcieniach zieleni, te złote, srebrne i czarne już się opatrzyły.
Zdj.: Dolce & Gabbana, Pucci, Dolce & Gabbana
METALICZNE BUTY
Buty na koniec roku 2011 mają świecić i błyszczeć, najlepiej już w godzinach popołudniowych. Jeśli jesteś konserwatywna i brokatowe pantofelki wolisz zakładać na wieczór, noc sylwestrowa i karnawałowe imprezy to doskonała okazja, żeby wreszcie wyjąć je z szafy. Spokojniejszą alternatywą dla brokatu od Miu Miu (zdj. w środku) są metaliczne, błyszczące skóry mokasynów i sandałków Alexander Wang (zdj. po l. i p.).
A Wy, co planujecie założyć na tegorocznego Sylwestra?