Osobistości świata mody jako...Simpsonowie!

Homer Simpson jako projektant-skandalista Marc Jacobs. Widać nawiązanie do sławnych, kontrowersyjnych sesji z udziałem projektanta, jak np. te z "Harper's Bazaar". Fryzura, tatuaże, poza - od razu wiadomo, o kogo chodzi!

Tym razem pani Simpson jako Coco Chanel - w jej ulubionym ubraniowym i kolorystycznym zestawie oraz oczywiście z nieodłącznym papierosem w dłoni.

Homer jako Karl Lagerfeld? Jesteśmy na "tak"! Te zaczesane do tyłu w kucyk włosy, czarne okulary, tradycyjny "mundurek" i drwiący uśmieszek mówiący: "jestem najlepszy i wiem o tym".

Marge i Lisa Simpson upodobniły się odpowiednio do Donatelli Versace i jej córki (anorektyczki) Allegry. Spójrzcie tylko, jakie nogi ma Lisa - jak patyki! A jaką twarz ma Donatella...?

Duma i chluba domu mody Lanvin - Alber Elbaz - od lat stroni od diet i zdecydowanie nie chce wyglądać jak modelki na wybiegach. Dlatego Homer Simpson, upodobniony do Elbaza, trzyma w ręku tłustego pączka.

Każda z nas na pewno choć raz chciałaby prezentować się tak nienagannie i seksownie, jak gwiazda współczesnej burleski Dita Von Teese. Skoro udało się Marge Simpson, nam też się uda! Wystarczy czarny gorset i czerwona szminka.

Iris Apfel udowadnia, że doskonały styl jest niezależny od wieku. To najlepiej ubrana staruszka na świecie! Jak wam się podoba w "simpsonowym" wydaniu? Nas absolutnie urzekła. Jako pani Simpson jest równie stylowa jak w rzeczywistości.