Od tego odważnego zdjęcia Demi Moore wszystko się zaczęło. W 1991 roku aktorka postanowiła wziąć udział w sesji autorstwa Annie Leibovitz, która miała następnie trafić do prestiżowego "Vanity Fair". Panie postanowiły pójść na całość - Demi, będąca wtedy w 7 miesiącu ciąży, zgodziła się pozować nago. Jak można się spodziewać, kontrowersyjna okładka spotkała się z różnymi reakcjami i niemal wywołała skandal. Zdjęcie Demi z odkrytym brzuchem i zasłaniającej dłońmi piersi przeszło do historii. Trzy miesiące po publikacji na świecie pojawiła się Scout LaRue.
W '99 roku na podobny krok zdecydowała się supermodelka Cindy Crawford. Gwiazda wystąpiła nago na okładce "W Magazine". Była wtedy w ciąży z córką Presley Walker. Eleganckie, czarno-białe zdjęcie Crawford zachwyciło cały świat, a córka okazała się równie piękna jak jej sławna mama - planuje nawet karierę w modelingu!
Inną pięknością, jaka zdecydowała się na odważną okładkę, była Monica Bellucci. Seksowna Włoszka wzięła udział w sesji dla "Vanity Fair" nie tylko po to, by pochwalić się ciążowym brzuchem, ale także by zaprotestować przeciw uniemożliwianiu kobietom korzystania z bank spermy (takie były plany włoskiego rządu). Pismo ze zjawiskową nagą Bellucci na okładce ukazało się w 2004 roku.
Pamiętacie złote lata Britney Spears? W 2006 roku, kiedy wystąpiła nago na okładce "Harper's Bazaar", erę największej świetności miała już za sobą. Jednak pogodziła się z chwilową utratą sławy, bo całym serce, pragnęła skupić się na nowej roli - matki. Była to jej druga ciąża i wszyscy wierzyli, ze księżniczka popu jest spełniona i szczęśliwa. Niestety, życie Britney dalekie było od bajki. Wkrótce po narodzinach drugiego syna rozstała się z mężem Kevinem Federline. Jak było później wszyscy wiemy...
Rywalką Britney (przynajmniej do pewnego momentu) była Christina Aguilera. Wzorem koleżanki po fachu ona również postanowiła pochwalić się ciążą na okładce. Nie były to jednak łamy prestiżowego "Harper's Bazaar", a jedynie "Marie Claire". No i Christina nie była taka do końca naga...(2008)
Boom na zamieszczanie zdjęć gwiazd w ciąży na okładkach dopadł też Polskę. Pionierką była Natasza Urbańska, która przystała na rozbieraną ciążową sesję dl magazynu "Viva". Jej nagie zdjęcie w specjalnej edycji pisma wywołało poruszenie w kraju. Natasza dzieliła się swoją radością - oczekiwała przyjścia na świat pierwszego dziecka, córki Kalinki. Sesja może i była kontrowersyjna, ale naszym zdaniem aktorka wyglądała pięknie.
Inną sławną modelką, jaka dumnie prezentowała ciążowy brzuch na okładce, była Claudia Schiffer. I nie była to byle jaka okładka, bo samego "Vogue"! Claudia w czasie 9 miesięcy ciąży zachwycała stylem i urodą. Wspaniała była też jej sesja dla magazynu w obiektywie Karla Lagerfelda (!). Zdjęcia znalazły się w numerze z czerwca 2010 roku.
Gwiazdą najnowszego kwietniowego "Elle" jest nieco zapomniana Jessica Simpson, która za sprawą ciąży przeżywa swój medialny come back. Piosenkarka i bizneswoman pozuje w niemal identyczny sposób, jak kilkanaście lat temu Demi Moore. Simpson ujawnia, że będzie miała córkę oraz przyznaje, że marzy, by dziewczynka miała kiedyś fantastyczne wyczucie stylu. "Liczę, że będzie prosiła mnie raczej o nową parę szpilek Christiana Louboutina niż adidasów Nike" - mówi. Gwiazda napisała też na portalu Twitter, że denerwowała się, jak zostanie przyjęta jej okładka w "Elle", ale podkreśliła, że nigdy wcześniej nie czuła się równie piękna i silna jak podczas pracy nad ciążową sesją.
Która z gwiazd miała waszym zdaniem najlepszą okładkę, a która mogła ją sobie darować oraz co w ogóle myślicie o ciążowych sesjach? Piszcie w komentarzach.