W letnim numerze i-D ukazała się sesja Graga Kadela z Małgosią Belą. To debiut amerykańskiego fotografa w tym wyjątkowym brytyjskim magazynie. Czy udany? Urzeka nas, że Bela, która oprócz modelingu, zajmowała się aktorstwem filmowym, porusza się tu w zupełnie nowym terenie. Zdjęcia nawiązują do sztuki performatywnej i alternatywnych teatrów, które zawojowały Europę w drugiej połowie XX wieku. Przypominają nam o Gardzienicach, polskim teatrze szukającym inspiracji w antycznych źródłach, wspieranym przez UE jako kulturowe dziedzictwo Europy. Tylko ubrania zaproponowane przez Havanę Laffitte są bardziej luksusowe (McQueen, Vuitton itd.)
Uwielbiamy plastyczną i zmienną urodę Marceliny Sowy i ubolewamy, że rzadko oglądamy jej nowe sesje. Tym razem Polka trafiła do brytyjskiej edycji Grazii i perfekcyjnie wcieliła się w rolę pustynnej księżniczki. Dla pięknych plenerów fotograf Kevin Sinclair poleciał aż do Wietnamu. Stylizacją zajął się Andrew Holden, kładąc szczególny nacisk na etniczną biżuterię. Przyznajcie, że taki bogaty Orient jest ciekawszy od oklepanego boho.
Skromne, czarno-białe portrety top modelek przypominają, dlaczego właśnie te twarze są powszechnie znane na świecie. Najbardziej podobają nam się zdjęcia Joan Smalls i Cary Delevigne, modelek o mocnych, charakterystycznych brwiach.
Sesja okładkowa Josha Olinsa dla drugiego numeru najmłodszej edycji Vogue?a pokazuje Larę Stonę w jej najpopularniejszym wcieleniu ? eterycznej anielicy. Wyjątkowość modelki polega na kontraście między niewinną subtelnością, a zmysłowymi ustami i dekoltem. Olins mistrzowsko wydobył esencję Lary.
Eniko powraca do francuskiego Numero. W edytorialu "Nimfa" urzekły nas zdjęcia węgierskiej modelki z kwiatami. Same stylizacje są raczej banalne, opierają się na typowym dla tego sezonu miksie Prady, McQueena i Givenchy. Zdjęcia zrobił duet Warren du Preez i Nick Thornton.
Exclusive portalu fashion Gone Rogue pt.: "To the Edge of the World". Edytorial powstał bez gwiazd przemysłu modowego, gdzieś w Grecji i z ubraniami mało znanych greckich marek, a jednak robi duże wrażenie. Szlachetny, biały minimalizm pasuje do Kat Cordts i być może wypromuje tę nową twarz.
W drugim numerze artystycznego magazynu "The Ground" znaleźliśmy intrygującą sesję japońskiego fotografa Seiji Fujimori. Zdjęcia poruszają tematy władzy, sadomasochizmu, przerażają i fascynują jednocześnie. Majstersztyk z udziałem mało znanych modelek i modeli.
Która sesja jest waszym zdaniem najciekawsza?
Zobacz także:
Hanne Gaby Odiele - najlepiej ubrana modelka?