Najciekawsze kolekcje Resort prosto z Paryża - która najbardziej udana?

Dziś pokazujemy zestawienie najciekawszych kolekcji letnich od francuskich, włoskich i brytyjskich domów mody związanych z Paris Fashion Week.

Céline

Męski szyk w stylu dandysa zdominował nową kolekcję Phoebe Philo. Letniej świeżości dodaje wyraźna dominacja bieli z akcentami marynarskimi, a zestawienie panterki ze skórą w kolorze butelkowej zieleni wydaje się szalenie wyrafinowane.

Valentino

Pier Paolo Piccioli i Maria Grazia Chiuri wracają do pastelowych koronek. Kolekcja Resort może wydać się przesłodzona, ale wystarczy przyjrzeć się detalom, żeby zakochać się w kwiatowych tkaninach i subtelnych fasonach.

Chloé

Sfotografowana wśród łanów zboża nowa kolekcja Chloé, to kolejny etap aklimatyzacji Clare Waight Keller we francuskim domu mody. Letni szyk jest tu niewymuszony, a dyskretne falbankowe wykończenia podkreślają delikatność "kobiety Chloé".

Lanvin

Alber Elbaz chciał dodać szczyptę stylu sportowego do właściwej dla Lanvin ultrakobiecości, ale te akcenty okazały się być subtelne. Daszki typu visor towarzyszą jedwabnym kombinezonom albo sztywnym, szerokim spódniczkom. Kolejna już kolekcja Lanvin, którą po prostu chce się nosić.

Louis Vuitton

Letnich kolekcji dla francuskiego domu mody nie robi Marc Jacobs, a Julie de Libran pod jego czujną kontrolą. W czasie gdy Marc wymyślał psychodeliczne aplikacje, jego francuska pomocnica tworzyła kolekcję w stylu kolonialnym. Safari swobodnie zmiksowała ze stylem lat 70. i dodała niebotycznie wysokie platformy, których pożądamy i obawiamy się jednocześnie.

Alexander McQueen

Sarah Burton zaskoczyła totalną zmianą frontu, a jednocześnie pokazała, że jest gotowa daleko odejść od spuścizny Lee "Alexandra" McQueena. Zainspirowana kostiumami scenicznymi Davida Bowie, projektantka ograniczyła dekoracyjność, postawiła na ultrasmukłą, wydłużoną sylwetkę z rozszerzoną nogawką. Nam najbardziej spodobały się kombinezony z zaokrągloną nogawką typu "banana leg".

Maison Martin Margiela

W oczekiwaniu na współpracę MMM x H&M coraz baczniej przyglądamy się poczynaniom francuskiej, anonimowej grupy projektowej. Jej rozbielona kolekcja damska to według style.com otwarte cytaty z dawnej mody męskiej, a konkretnie śladów arystokracji znalezionych w postkolonialnej Brazylii. Naprawdę? My widzimy radykalną oszczędność formy i chwilowe porzucenie typowej dla MMM dekonstrukcji.

Poniżej sonda - która kolekcja podoba wam się najbardziej?

Zobacz także:

Świetne kolekcje Resort prosto z Nowego Jorku - która najlepsza?

Lubisz nasze artykuły? Zostań fanem na FB, kliknij TUTAJ

Więcej o: