W kampanii marki z Los Angeles Karlie Kloss zastąpiła Annę Seleznevą. Za zdjęcia ponownie odpowiadał uznany duet Inez & Vonoodh.
Nowe zlecenie Karlie Kloss jest o tyle zabawne, że jako nastolatka modelka była wielką fanką marki. Wymieniała ją wśród swoich ulubionych projektantów, Miuccii Prady i Marca Jacobsa. Mimo dość wygórowanych cen, Juicy jest zwykłą marką odzieżową, celującą raczej w młodszą klientelę.
Mimo nietypowego wzrostu (1,83 m), Karlie spędziła wiele lat w szkole baletowej. Jej wysportowane ciało i wyjątkowa gibkość wyróżnia ją z tłumu modelek. Na zdjęciach często przyjmuje pozy niedostępne dla zwykłego śmiertelnika.
Nogi dłuższe niż u Anji Rubik i nieprawdopodobna sprawność fizyczna sprawiają, że 20-latka jest prawdziwą dumą amerykańskiego modelingu. Żadna inna modelka nie ma tak udanych zdjęć w ruchu.
Dodatkowe zdolności Karlie skłoniły Juicy Couture do zatrudnienia znanego choreografa, kontrolującego taneczne ruchy modelki.
"bardzo rzadko pracuję z choreografami, a tym bardziej takimi legendami jak Stephen Galloway. Na planie pomagał mi współpracować z fotografami, wybierając najlepszy kąt i ruch do każdego ujęcia.", powiedziała modelka w wywiadzie dla bloga Juciy Couture.
Dla amerykańskiej marki nieobce są typowe elementy stylu z LA - welurowe dresy, zwierzęce wzory, złoto. To Juciy Couture wybierają gwiazdy, gdy wyskakują do sklepu, ubrane w dres.W Vogue UK Kalrie broni stylu casual.
Podoba wam się nowa kampania z udziałem Karlie Kloss? Zaskakują was "olimpijskie" pozy modelki?