Gdy tylko Lana Del Rey umieściła swoje zdjęcie okładkowe z najnowszego wydania "Vogue Australia" na Facebooku, natychmiast polubiło je ponad 25 tysięcy osób. Ale nic w tym dziwnego - profil artystki śledzą w końcu prawie 2 miliony fanów. Oni też rozpływają się nad wyjątkowymi zdjęciami ich ulubienicy zza kulis sesji, na których to Lana jest jak zawsze bardzo stylowa. Na okładce wystąpiła w barokowej sukni marki Gucci, ozdobionej kwiatowymi aplikacjami:
Lubisz nasze artykuły? Zostań naszym fanem klikając tutaj.
W wywiadzie udzielonym magazynowi, Lana Del Rey wyznała m.in., że zamierza teraz zająć się pisaniem scenariuszy i związać swoją karierę z branżą filmową. Powiedziała też, że wciąż nie przychodzi jej łatwo występowanie na scenie, zwłaszcza gdy chodzi o występy na żywo. Zaznaczyła jednak, ze jej fani są dla niej bardzo wyrozumiali, przeżywają każdą piosenkę razem z nią, a na koniec występu obrzucają ją jeszcze uroczymi pluszakami.
Lubisz nasze artykuły? Zostań naszym fanem klikając tutaj.
Choć Lana jest niewątpliwie nową ikoną stylu i od początku, gdy pojawiła się w mediach, wyznacza trendy, uważa, że nie ma obsesji na punkcie swojego wizerunku i specjalnie się nim nie przejmuje.
Gwiazda dodała również, że jednym ze sklepów, który odwiedza najczęściej, jest Topshop. Przyznała też, że jej ukochanym strojem do spania jest...futro vintage, a ulubionym przysmakiem spaghetti i ciasteczka czekoladowe.
Lubisz nasze artykuły? Zostań naszym fanem klikając tutaj.
Okazuje się, że wywiady nie są tym, co Lana lubi najbardziej.
Lubisz nasze artykuły? Zostań naszym fanem klikając tutaj.
Zdjęcia Lany del Rey dla "Vogue Australia" wykonała Nicole Bentley, zaś za jej dziewczęce, eteryczne i pełne pasteli stylizacje utrzymane w duchu indie odpowiadała Christine Centenera. Sesja i wywiad powstały w przerwie prac nad reedycją płyty "Born to Die", która ukaże się już w listopadzie. Będzie nosić wymowny tytuł "Paradise".
Jak oceniacie efekty współpracy piosenkarki z "Vogue Australia"? Piszcie w komentarzach!
Lubisz nasze artykuły? Zostań naszym fanem klikając tutaj.