Jasne, blond włosy, gładka, niemal alabastrowa cera i mroczny czarny makijaż wyglądały wspaniale. Ich właścicielka dokonywała jeszcze ostatnich poprawek - czarna pomadka nie wyglądałaby korzystnie na zębach... Ale efekt, przyznajcie - oryginalnie i pięknie.
Prosta, ale rzucająca się w oczy opaska, dzieło przyjaciółki, naprawdę mnie zachwyciła. Utrzymana w stylu rockowo-romantycznym jest doskonałym akcentem na jesień - pasuje do każdej kurtki i każdej fryzury.
Filcowy toczek, przypominający na pierwszy rzut oka guzik, spodobał mi się ze względu na zawadiacką antenkę. Polecam, jako alternatywę dla opasek i kokard - na pewno nie przejdziesz niezauważona.
Paulina, najpierw zachwyciła mnie swoimi projektami, wystawionymi w show roomie. Nie dało się jednak nie zwrócić uwagi na jej piękne, długie włosy z modnym, ciemniejszym odrostem, związane na czubku głowy... gumką od spódnicy. - Po prostu dla wygody, nie sądziłam, że tak fajnie to wygląda - mówi zaskoczona Paulina. Szukajcie jej projektów na stronie www.paulinanowak.com.
Neonowa zieleń na przedziałku, to odważna propozycja, ale jak widać - niektórym jest w niej do twarzy. Intensywny kolor dobrze prezentuje się na platynowym blondzie i krótkiej, minimalistycznej fryzurze.
Kapelusze, to mój ulubiony trend na jesień. Sama nie zawsze mam odwagę, by je nosić, dlatego ze szczególnym uznaniem patrzę na tego typu stylizacje. Naturalne, gładkie loki wystające spod ronda i dziewczęcy, podkreślający oczy makijaż, musiały się znaleźć w tym zestawieniu.
Kapelusz z długą woalką z czarnego tiulu zdecydowanie przyciągał wzrok. To oczywiście bardzo odważna stylizacja, ale można ją złagodzić i dostosować do swoich potrzeb. Spróbujcie na przykład przyczepić kawałek tiulu do zwykłej zimowej czapki.
Czapka z uszkami, to właściwie żadna nowość, ale ta spodobała mi się ze względu na umieszczony z tyłu daszek. Do tego fioletowy makijaż oczu, czerwone usta i stylizacja gotowa.
Zielony pióropusz, to jedno z najbardziej oryginalnych nakryć głowy, jakie widziałam w Łodzi. W tym przypadku, jak najbardziej trafione uzupełnienie odważnej, modnej stylizacji.
Blady fiolet i blond włosy - zimowy zestaw, jak z okładki magazynu o modzie. Zachwyciła mnie prostota tej stylizacji i przyznaję, sama poluję teraz na taką opaskę.