Hanna Lis w kreacjach od Macieja Zienia i La Manii w "Twoim Stylu"
Hanna Lis w "Twoim Stylu" Iza Grzybowska/Move
Barokowa kuchnia
W tym roku na wybiegach panował prawdziwy barok. Feerii ozdób, błyskotek i złota nie było końca. Okazuje się, że ten pełen przepychu trend od zawsze obecny jest... w kuchni Hanny Lis. Dziennikarka przyznaje bowiem w rozmowie z "Twoim Stylem", że gotuje tak, by było dużo, dobrze i pysznie. Lubi przepych na stole, lubi też tzw. kulturę jedzenia - zasiadanie do suto nakrytego stołu, smakowanie rozmaitych potraw, napawanie się wspaniałymi zapachami oraz rozmowy przy dobrym winie do północy. Podobno nawet gdy wraca ze studia po 20:00, znajduje energię na to, by coś upichcić. Ma jednak to szczęście, że może pozwolić sobie na delikatne obżarstwo - w końcu, jak widać na zdjęciach, może się pochwalić idealną kobiecą figurą. I, jak wyznaje, nigdy nie dała się nikomu namówić na dietę.
Na okładce Hanna Lis ma na sobie cekinową sukienkę mini od Macieja Zienia oraz szpilki od Valentino.
Hanna Lis w "Twoim Stylu" Iza Grzybowska/Move
Domowe nawyki
Gotować lubią też podobno córki Hanny, a gdy już zaczną, nie mogą skończyć. Gdy chcą upiec kilka babeczek, kończy się na... kilku tuzinach. I następnego dnia cała klasa ma gotową pyszną przekąskę. Z kolei Tomasz Lis, mąż dziennikarki, trzyma się raczej z daleka od kuchni, chyba że przygotowuje sobie swoją słynną "sałatkę szefa" :-). Dodaje do niej olej, który można kupić w każdym supermarkecie, mimo że w kuchni stoją oliwy przywiezione z przeróżnych zakątków świata. Nie ma to jak siła przyzwyczajenia!
Na zdjęciu Hanna Lis pozuje w pięknej czarnej sukni z ozdobnymi aplikacjami z kryształków Swarovskiego. Kreacja pochodzi z najnowszej kolekcji La Manii.
Hanna Lis w "Twoim Stylu" Iza Grzybowska/Move
Nigella? Nie, Hanna,
Niedawno mówiło się, że Hanna Lis będzie polską Nigellą Lawson. Miała prowadzić program kulinarny na wzór tego prowadzonego przez seksowną Brytyjkę. A jednak skończyło się na prowadzeniu bloga i... powrocie do "Panoramy". W wywiadzie dla "Twojego Stylu" Lis wyznaje, dlaczego nie zgodziła się gotować w telewizji. "Szybko się okazało, że realia produkcji programu kulinarnego przerastają moje romantyczne wyobrażenia. Półgodzinny odcinek powstaje niemal pięć dni - opowiada Hanna. - Dwusekundowe ujęcie z zamieszaniem ryżu w garnku to kilka godzin dubli, bo reżyser uważa, że kręcenie łyżką w prawo będzie jednak lepiej wyglądało od mieszania w lewo, czego wymagał pierwotnie itp. Dość szybko dotarło do mnie, że jeśli w to wejdę, znienawidzę nie tylko gotowanie, ale i jedzenie. I zrezygnowałam."
Na zdjęciu dziennikarka ma na sobie koronkową sukienkę, model "Evita", z jesienno-zimowej kolekcji La Manii.
Jak oceniacie sesję?
