Gruszka bez pasków i falbanki dla deski - kto i co powinien nosić na plaży? Uczymy się od gwiazd

TAK: Szerokie biodra mogą być atutem! Dzięki właściwemu kostiumowi, możesz zaznaczyć talię i wyeksponować biust, dzięki czemu zbliżysz się do idealnej figury, czyli kształtu klepsydry. Dobrym pomysłem jest zamiana klasycznego bikini na jednoczęściowy kostium, który działa jak gorset. Jeśli dodatkowo nie jest zbyt mocno wycięty (choć to akurat niektórym dziewczynom może pasować), a także ma wkładki push-up podnoszące biust, to doskonała sylwetka i samopoczucie na plaży- gwarantowane!

NIE: Majtki trzymające się na cienkich sznureczkach. To niestety bardzo trudny do noszenia model. Szerokie biodra, na których "zawiesisz" maleńki dół od kostiumu, trzymający się na cienkich jak nitka sznureczkach, będą wyglądać na naprawdę ogromne. Staraj się zachować proporcje - jeśli nie masz ochoty nosić zabudowanych majtek, wybierz zwykłe figi. Bądź też z bardziej zabudowanymi od nich spodenkami. Zwykle poleca się je dziewczynom o większych pupach, ale jako właścicielka szerokich bioder wiem, że niekoniecznie nam służą. Często działają po prostu jak poziome pasy na ubraniu i dodatkowo poszerzają sylwetkę.

Serena Williams

TAK: Usztywnianie, push-up i podtrzymywanie! Stanik do kostiumu wybieraj według tych samych kryteriów, co codzienną bieliznę. Powinien mieć szerokie ramiączka (amerykański dekolt wiązany na plecach jest dla ciebie stworzony), albo usztywnione miseczki, które podtrzymają biust od dołu. Jeśli masz ochotę na naprawdę skąpe bikini, zadbaj wcześniej o jędrność swoich piersi. Wypróbuj przeznaczone do ich pielęgnacji kosmetyki, na przykład Esotiq Formula, Push Up Breast Mask (149 zł).

NIE: Duży biust potrzebuje wsparcia - tak jak w bieliźnie, którą nosisz na co dzień nie sprawdzają się cienkie ramiączka, tak nie przypadną ci też do gustu w kostiumie kąpielowym. Połączenie sporych piersi z małą, trójkątną górą od bikini może wyglądać tandetnie - biust lepiej wyeksponują usztywniane miseczki, które dobrze go podtrzymają. Nie chcesz chyba świecić gołymi piersiami podczas każdego uderzenia fali?

Iwona Węgrowska

TAK: Odciągnij uwagę od ramion i skup ją na piersiach oraz biodrach. Dobrze sprawdzą się staniki bez ramiączek, push-up'y i wszystko co eksponuje kobiece kształty. Kompleksy na punkcie szerokich ramion, wynikają z dysproporcji pomiędzy górą, a dołem ciała. Dodaj więc sobie optycznie centymetrów w biodrach, by figura stała się bardziej zbliżona do kształtu klepsydry. Majtki z falbankami, wiązane na duże kokardy po bokach, czy po prostu ozdobione przyciągającymi uwagę wzorami, pomogą ci czuć się dobrze w kostiumie.

NIE: Unikaj przede wszystkim staników - trójkątów zawieszonych na cienkich ramiączkach. Nieważne czy mają one sportowy charakter i układają się jak bielizna, czy są wiązane na szyi. To po prostu nie jest krój dla ciebie.

Cameron Diaz

TAK: Podobno istnieją szczęściary, które po prostu mają figurę klepsydry (jedna z nich została dziś naszą redaktor naczelną), ale większość z nas musi sobie pomagać właściwymi ubraniami, by uzyskać dobre proporcje. Chłopięca figura, czyli biodra, talia i ramiona o podobnej szerokości, dobrze wygląda w modnym od kilku sezonów monokini. To bikini połączone w jeden ciuch za pomocą paska materiału przechodzącego przez brzuch. Tworzące się w ten sposób wycięcia po bokach tworzą iluzję wcięcia w talii, nawet jeśli w rzeczywistości jesteś go pozbawiona.

NIE: Mniej korzystnie wyglądają kostiumy dwuczęściowe. Odcinają linię pod biustem i pod pępkiem, tworząc idealny prostokąt gładkiego brzucha. Jeśli jednak nie chcesz rezygnować z opalania brzucha, nie musisz! Wybierz majtki wiązane po bokach na sznureczki i unieś je odrobinę w górę, by linia na brzuchu układała się w łódeczkę. Jeśli do tego dobierzesz górę w formie amerykańskiego dekoltu (grube ramiączka wiązane na szyi), to figura zyska pożądane krągłości.

Sienna Miller