Trzeba mieć niemałą pewność siebie, by w wieku 49-lat pozować nago. Cóż, Salma Hayek słynie z tego, że zna swoją wartość, zawsze stawia na swoim, a kiedy trzeba, potrafi bardzo mocno tupnąć nogą. To latynoski temperament. Dzięki niemu jest nie tylko jedną z najlepszych i najbardziej cenionych hollywoodzkich aktorek (choć wciąż mówi z lekkim akcentem), ale także producentką z sukcesami na koncie.
Udało jej się także usidlić europejskiego milionera, François-Henriego Pinaulta, dyrektora luksusowego holdingu Kering. Choć wcześniej Pinault uganiał się za supermodelkami (jest m.in. ojcem dziecka Lindy Evangelisty), to właśnie przy dojrzałej Hayek postanowił się ustatkować. Para wychowuje razem córkę Valentinę Palomę, urodzoną w 2007 roku.
W najnowszym wydaniu magazynu "Allure" Hayek udowadnia, że akceptuje siebie taką, jaką jest. Pozuje tylko w staniku oraz topless.
Jestem faktycznie trochę naga, ale zdjęcia wyszły bardzo ładnie, są eleganckie - mówi Salma.
Aktorka twierdzi, że nie miała żadnej operacji plastycznej (choć spekulacje, że poprawiła sobie nos i biust pojawiają się od lat), a najlepsze dla jej skóry są kosmetyki całkowicie naturalne.
Co jeszcze zdradziła (i pokazała) w magazynie?
Allure
W rozmowie z "Allure" Salma Hayek wyznaje, że najważniejsza na świecie jest dla niej 9-letnia córka.
Nigdy nie rozstałam się z nią na dłużej niż dwa tygodnie - mówi gwiazda. - Tak samo mam z mężem. Po prostu nie lubimy być długo bez siebie - dodaje.
Allure
Mimo że mąż Hayek ma w rodzinnej Francji opinię kobieciarza, Salma twierdzi, że jest mężczyzną idealnym. W wywiadzie opowiada, jak bardzo ją adoruje. To właśnie Francois namówił żonę do tego, by wróciła do pracy. Bo po tym, jak urodziła Valentinę, Salma chciała się poświęcić wyłącznie wychowywaniu córki. Chciała odejść ze świata filmu i rozrywki.
Powiedziałam: Nie będę już więcej pracować. Nie chcę. A Francois na to, że nie zamierza mieć w domu leniwej dziewczyny. Bo nie z taką osobą się ożenił - śmieje się aktorka.
Gwiazda dodaje:
Francois powiedział mi, że nie chce się pozbawiać efektów mojej pracy. Chce obserwować, podziwiać, jak aktywnie działam. "Świat jeszcze nie wie, jak wiele potrafisz z siebie dać, jak dobra jesteś" - tłumaczył mi. - Nie możesz się poddać, dopóki nie pokażesz wszystkim, jak wiele jesteś warta.
Allure
Allure
Jak podoba wam się nowa sesja Salmy Hayek?