Nie wiem, co było największym zaskoczeniem ostatniego odcinka "Top Model" - poziom zdjęć, finałowy panel czy pojawienie się Maffashion w prostym zadaniu rozgrzewkowym. Blogerka miała ocenić, jak uczestnicy radzą sobie z kampaniami reklamowymi domowej roboty, czyli kręceniem krótkich filmików na potrzeby social media. Wygrała Karolina Gilon. W drugim zadaniu triumfowała zaś Karolina Pisarek, która najwyraźniej umie pozować i uprawiać sporty wodne w tym samym czasie. Pozowanie na wakeboardzie pokazano chyba tylko po to, żeby Jakob i Samuel mogli znów poprężyć muskuły i ponaśmiewać się z, Bogu ducha winnego, Radka.
Screen TVN Player
Rozgrzewce nie będziemy poświęcać już więcej czasu, bo kluczowym fragmentem odcinka miała być wzruszająca sesja z rodzinami. Na plan sprowadzano braci, siostry, mamy itd. Łzom nie było końca, a niektóre sceny mogły poruszyć nawet widzów - TVN sprowadził ze Stanów mamę Andre, której chłopak nie widział już dwa lata. Takie sceny rodzinne widzieliśmy już w "Top Model" i w "Project Runway", z jakichś niezrozumiałych powodów TVN postanowił jednak odświeżyć pomysł.
Screen TVN Player
Jeśli projektowanie i szycie dla ukochanych osób ("Project Runway") ma jeszcze jakiś sens, to pozowanie z nimi - niekoniecznie. Żeby uniknąć wrażenia, że przypadkowi członkowie rodziny wchodzą nagle w role modelek i modeli high fashion, postanowiono odtworzyć autentyczne zdjęcia z dzieciństwa uczestników. Ale co to ma wspólnego z modą? Otóż nic! I to widać, bo efektem pracy ekipy jest kolekcja niezbyt udanych zdjęć stockowych.
Jeśli ktoś nie spotkał się z tym pojęciem, przypominamy:
Typowy koszmar stockowy:
Shutterstock
Zdjęcie stockowe idealne do: reklamy kredytu dla budowlańców. "Zacznijcie wspólną przyszłość z bankiem X!"
Marcin Tyszka i Dawid Woliński zachwycali się, że wreszcie Samuel wygląda jak przystojny mężczyzna. Naszym zdaniem wygląda na jeszcze bardziej zagubionego niż zwykle. Jest bardzo niewyraźny, szczególnie na tle roześmianej siostry.
Zdjęcie stockowe idealne do: artykułu w kobiecym miesięczniku pt. "Gdy twoje nastoletnie dziecko cierpi na depresję... Jak mu pomóc?"
Kamila ma lepsze i gorsze dni na planie. Tym razem znów była obojętna i zimna, przez co zdjęcie nie wygląda ani jak produkt profesjonalnej sesji, ani jak portret rodzinny.
Zdjęcie stockowe idealne do: artykułu w magazynie poradnikowym pt. "Moje urwisy wyjechały na studia! Syndrom pustego gniazda"
Zdjęcia Jakoba idealnie oddaje absurd sytuacji. "Zróbmy sesję modową na wzór zdjęć z dzieciństwa! Będzie fajnie!" Nie jest fajnie, jest infantylnie.
Zdjęcie stockowe idealne do: kartki na Dzień Matki
Miłe zdjęcie, być może jedno z lepszych tej sesji. Widać tu ciepło obojga bohaterów. Co nie zmienia faktu, że z modą ten portret nie ma nic wspólnego.
Zdjęcie stockowe idealne do: reklamy sieci komórkowej. "Jedna rodzina, trzy charaktery, trzy plany taryfowe".
Karolina jest rozpoznawalna i tę rozpoznawalność trzeba pielęgnować. Chyba nikt nie podejrzewa, że TVN chce z niej zrobić top modelkę? Jest fotogeniczna i wygadana, a to ważne cechy w telewizji. Zdjęcie, jak zwykle, poprawne.
Zdjęcie stockowe idealne do: artykułu w piśmie poradniczym dla seniorów. Tytuł: "Dlaczego moje wnuki dorastają tak szybko?"
Zdjęcie dość udane, ale czy na wygraną odcinka? Jest nasycone stockową naiwnością w tym samym stopniu, co pozostałe.
Zdjęcie stockowe idealne do: reklamy jednoosobowej firmy produkującej opaski i spinki DIY.
Infantylna mina na infantylnym zdjęciu, imitującym portret z przedszkolnego balu. A, jeszcze infantylna stylizacja.
Zdjęcie stockowe idealne do: naprawdę nie wiem, do czego mogłoby się przydać. Ale zbiory stocków są pełne naprawdę dziwacznych zdjęć. Możliwe że ktoś wpisze w wyszukiwarkę: modelka, koń, przestraszony facet.
Natalia znów wygląda bardzo eterycznie, co jest pożądaną cechą u modelki (może być jednak modelką jednej miny). Gdyby nie doklejony brat "z innej bajki", zdjęcie wyglądałoby jak wycięte z sesji mody. A jednak! Natalia znów znalazła się w dwójce nominowanej do opuszczenia programu.
Co przeszkadzało jurorom? Że nie posłuchała się Pauliny Młynarskiej, która miała nieść magiczną pomoc na planie? Ostatecznie jej rola sprowadzała się do uprawiania banalnej telewizyjnej psychologii, a próby obudzenia w uczestnikach emocji i wspomnień kończyły się na ich rozkojarzeniu podczas sesji. Natalia nie chciała się uśmiechać, bo uważa, że niekorzystnie wtedy wygląda na zdjęciach. Trudno ją winić - dla modelki ostatecznym autorytet na planie ma być fotograf.
Zdjęcie stockowe idealne do: czasopisma o tematyce psychologicznej. Artykuł "Dlaczego popadamy w melancholię?"
Zamiast Natalii, jury zdecydowało się wywalić Magdę. Też nie wiadomo dlaczego. Przecież nie za to zdjęcie, całkiem udane na tle konkurencji. Magda nie jest może wystarczająco wysoka, ale na zdjęciach na pewno wychodzi lepiej niż Samuel czy Karolina Pisarek.
Obie dziewczyny były mocno zdezorientowane werdyktem. Na Natalii ciążyła dodatkowa presja, po tym jak Michał Piróg wykorzystał swoje jedyne weto i przywrócił ją do programu. W dodatku jury nie ukrywało, że nie wszyscy są po jej stronie. Z kolei Magda nie spodziewała się odpaść po w miarę udanej sesji zdjęciowej. Ostatecznie Natalia zdecydowała unieść się honorem, przestać komukolwiek coś udowadniać i trzasnąć drzwiami. Go girl! Magda i jej żądza wygranej zostały w programie.