Wolicie monumentalną elegancję Violi Davis czy dziewczęce retro Emmy Stone? Uwaga na Janelle Monae, ta kreacja na pewno was zaskoczy!
Akademia nie nagrodziła Harris statuetką za rolę uzależnionej od narkotyków matki w "Moonlight", należą się jej jednak gromkie brawa za prezencję. Aktorka nie pozwoliła się wpisać w typowo oscarowy styl "na księżniczkę" i udowodniła, że można wyglądać doskonale w prostym fasonie. Cały efekt robią tu cekiny, dyskretne wycięcia i zaskakująca peleryna. Jest zgrabnie, zaskakująco i nowocześnie. Biała tuba to czerwonodywanowy debiut Rafa Simonsa w roli dyrektora Calvin Klein, po którym oczywiste jest, że projektant odciął się od stylu Diora. Ta prosta sukienka ma więc szanse przejść do historii mody.
Viola Davis odebrała Oscara za "Fences", a w tej wyrafinowanej czerwonej sukni wyglądała doskonale. Obsypywana nagrodami aktorka na ogół odbiera je w sukniach, w których wygląda ciężko, jednym tym razem wypadła doskonale. Perfekcyjny krój (elegancki ale nie stateczny), intensywny kolor i korzystne, krótsze cięcie. Świetna metamorfoza!
Janelle to taka kaczka-dziwaczka czerwonego dywanu. Często wypada zabawnie, wręcz śmiesznie, a czasem jej modowe eksperymenty wychodzą na dobre. Kontrowersyjna suknia od Elie Saab miała sprawić, że debiut artystki na oscarowym czerwonym dywanie zostanie zapamiętany na długo. My go na pewno nie zapomnimy, bo w tym szaleństwie przezroczystości i zdobień, widzimy błysk geniuszu. Aktorka/wokalistka wyglądała trochę jak infantka z obrazów Velazqueza, a trochę jak Beyonce w "naked dress". Naszym zdaniem - szalenie efektownie!
Jasny kolor, cekiny i długi rękaw to typowy mundurek francuskiej aktorki. Jednak tym razem 63- latka wyglądała wyjątkowo dobrze. Śliczny mleczny kolor sukni efektownie kontrastuje z pomadką w kolorze wina, jednak to tylko początek niespodzianek. Huppert nie chce wyglądać jak dama w średnim wieku, tylko jak rockowa dziewczyna - stąd krótkie czarne paznokcie i ozdobna nausznica. Odważnie!
Rzadko się zdarza, żeby jedną z najlepiej ubranych osób oscarowej gali była aktorka znana głownie z małego ekranu. Jednak Darby Stanchfield należy się wyróżnienie za doskonałą suknię od Georges'a Chakry. Na prostą bazę przy ciele projektant nałożył tiulową tunikę z kaskadami geometrycznych doszytych falban. Efekt jest taki, że każdy krok aktorki to nowa odsłona monumentalnej kreacji. Dodatkowy punkt za pozornie niepasujące, a jednak zgrane dodatki. Perfekcja!
Pamiętacie kultową suknię z peleryną Gwyneth Paltrow? Karlie Kloss pozwoliła sobie na małą powtórkę. Top modelka przywołuje ten moment z historii mody, nie wyglądając przy tym wtórnie. W przeciwieństwie do słynnej polskiej podróbki kultowej kreacji, Stella McCartney nie przepisała tej sukni 1:1.
Zastanawiacie się, czemu służy niebieska wstążka? To znak protestu przeciw polityce Trumpa (konkretnie przeciw zamknięciu granic dla imigrantów z konkretnych krajów). To znamienne, bo top modelka jest w związku z młodszym bratem męża Ivanki Trump (i bliskiego doradcy prezydenta). Oboje odcinają się od konserwatywnej części rodziny.
Która stylizacja najbardziej przypadła wam do gustu? Głosujcie w sondażu poniżej