W Zarze już jesień. Propozycje na nowy sezon? Marynarka po dziadku, poduchy i styl piżamowy

Pamiętacie stylizację Joanny Horodyńskiej z pokazu Kupisza, która sprowokowała dyskusję na naszym fanpage'u?

Wygląda na to, że ten nietypowy fason wkrótce wejdzie do masowej mody - Zara sprzedaje podobną kurtkę za 199 zł. W lookbooku sieciówka łączy dwa trendy - poduszki na ramionach oraz ciemny denim na całej sylwetce, znany z pokazów Calvin Klein czy Stelli McCartney. Tej jesieni najmodniejsza kurtka (i marynarka) mają fason jak z garderoby dziadka - przyduży i bardzo szeroki w ramionach.

Wiosną taki krój wywoływał zdziwienie. Czy jesienią przyjmie się na dobre?

BACK IN WARSAW ?????? @balenciaga @balenciaga @balenciaga

Post udostępniony przez Jessica Mercedes Kirschner © (@jemerced) 4 Mar, 2017 o 10:52 PST

Mamy też dobrą wiadomość - Zara proponuje, żeby nie chować wiosennych sukienek na dno szafy. Pod hasłem 'Pimp the midi dress' (podkręć sukienkę midi), kryje się propozycja, żeby zwiewne, kwieciste kreacje bez cienia skrępowania uzupełniać zimowymi akcesoriami. Sieciówka proponuje m. in. kozaki za kolano, kaszkiet i... puchowy szalik.

Pomysł dość karkołomny, ale wszystko, co neguje sezonowość mody jest korzystne dla naszego budżetu i pobudza kreatywne myślenie o ubiorze.

Sukienka za zdjęcia kosztuje 159 zł, Zara nie ujawnia na razie ceny szalonych błękitnych kozaków.

zara.com

Nawet jeśli marynarce oszczędzono wszywania poduszek, pozostaje demonstracyjnie za duża. To nawiązanie do biznesowego stylu dla yuppies, który w latach 80. lansował Armani. We współczesnej wersji naśladownictwo dotyczy raczej Balenciagi i Calvin Klein, a garniturowe fasony potraktowane są na luzie. Można je nosić np. nawiązując do lat 70., z kaszkietem i niedbałą fryzurą.

Azjatyckie motywy nadal na topie. Luksusowym projektantom już się nieco przejadły, ale Zara śmiało kontynuuje ten letni trendy. W wiosennej kolekcji sieciówki dominowała Japonia, a lekkie narzutki dość dosłownie naśladowały kimona i kurtki haori. Jesienią Zara nawiązuje raczej do Chin, zostając przy orientalnych kwiatowych motywach, lejących tkaninach i piżamowych zestawieniach.

Ten styl nie powinien już nikogo szokować - mieliśmy dużo czasu, żeby się do niego przyzwyczaić. Wciąż jednak wzorzyste piżamki częściej widywane są na sklepowych manekinach, niż na ulicy. Zwłaszcza te wykończone strusim piórkiem.

Za koszulę ze zdjęcia zapłacicie 99,90 zł, za spodnie - 139 zł.

zara.com

Jeśli azjatycka piżamka nie wpadła wam w oko, Zara ma tez alternatywną propozycję. Sieciówka proponuje komplecik z kolorowego tweedu, który jednak nie ma nic wspólnego z babciowymi garsonkami w stylu Chanel...

Garniturek Zary wywodzi się z reguły "im krócej, tym lepiej" i składa się z podkasanej bluzki i szortów z zakładką. Razem z kozakami do pół uda tworzy zestaw dla bardzo niegrzecznej uczennicy. Mamy wątpliwości, czy to się przyjmie...

Ogromne puchowe kurtki Balenciagi odcisnęły w zeszłym sezonie tak wyraźne piętno, że wciąż pozostają aktualne. Jeśli uzupełniałyście garderobę zeszłej zimy, istnieje duże prawdopodobieństwo, że już taką macie. Oversize'owe puchowe okrycia na pewno znajdują się już w szafach Agnieszki Woźniak Starak i Joanny Horodyńskiej.

Wiele razy już pisaliśmy: "w tym sezonie damski smoking zastępuje sukienkę wieczorową...". Jak widać, zdanie to wciąż jest aktualne. Smoking 2017 traci jednak kontakt z kształtem sylwetki i nie jest już tak seksowny, jak modele, które znamy z czerwonych dywanów. Znów widać nawiązania do luźnej piżamy, ale całości szczypty elegancji dodaje tkanina - szlachetne cupro.

Który z trendów polecanych przez Zarę najbardziej nadaje się do noszenia? Który nie ma szans się przyjąć?