To zdjęcie mogłoby być zrobione z 2002 r., gdyby nie to, że przedstawia Bellę Hadid, top modelkę, która wówczas miała 6 lat. Białe kozaki, sukienka w stylu pastereczki, torebka a la siodło - to wszystko już było...
Po wielu latach dominacji mody z lat 90. powoli wypiera ją naśladowanie stylu początku XXI wieku. Trend przybiera na sile z każdym rokiem - w 2017 r. zasilił go wielki powrót wieczorowych topów, denimu z aplikacjami i białych kozaczków. A to dopiero początek. Britney Spears mogłaby znów nosić swoją garderobę z lat największej sławy...
W świecie beauty nadal króluje trend ekologiczny, który z każdym rokiem staje się coraz bardziej widoczny - nie tylko w spożywczakach, ale i w drogeriach. Po modzie na pielęgnację hydrolatami i olejkami przyszła pora także na ekologiczny makijaż. Wystarczy spojrzeć na kosmetyczne premiery ostatnich tygodni, np. w pełni organiczny olejek BlessMe, który mieszamy z kosmetykami kolorowymi. To pomysł makijażystki gwiazd Anety Kolendo Borowskiej zrealizowany własnym sumptem w Polsce.
Z małymi markami eko konkurują korporacje o podobnej filozofii. Pod koniec roku w Polsce zadebiutowała francuska marka Boho Green Make Up, która w pełni korzysta z mody na eko. Opakowania są z drewna i tektury, a same kosmetyki zawierają od 99 do 100 proc. składników naturalnych. Produkty do makijażu bogate są np. w olej z pestek moreli, skrobię kukurydzianą, mikę. W lakierach do paznokci nie ma formaldehydu, ale są... ziemniaki i maniok.
W 2016 r. z produkcji futer naturalnych wycofał się Armani, w 2017 - Gucci i wiodący sklep z modą luksusową, netaporter.com. W tyle nie pozostają sieciówki, które zresztą zawsze unikały futer naturalnych z racji na ich wysoką cenę. Z każdym rokiem noszenie prawdziwego futerka spotyka się z coraz mniejszą akceptacją. W 2018 r. będą je nosiły tylko najbardziej niereformowalne gwiazdy i bizneswomen.
Trend DIY, czyli do it yourself, wciąż na wznoszącej. W mijającym roku w drogeriach pojawiły się mocne pilingi chemiczne do użytku domowego oraz cała plejada nowych masek i maseczek (nawet takie do własnoręcznego miksowania w misce!). Na polskim rynku zadebiutowała też marka lakierów hybrydowych przeznaczonych specjalnie dla nastolatek, niewprawionych w sztuce profesjonalnego manikiuru. Niedługo w gabinecie będziemy robić tylko botoks...
Największy hit obuwniczy roku? Kozaki z kryształkami od Saint Laurent, które kosztowały, bagatela, 10 tysięcy dolarów. Nosiły je Rihanna, Kendall Jenner, Rita Ora... Prawie nikt nie mógł sobie na nie pozwolić, ale "zwykłe śmiertelniczki" także zauważyły w sklepach wysyp srebrnych i brokatowych butów.
Podobnie jak spodni i płaszczy o winylowym blasku, cekinowych aplikacji, złotych puchówek, palet brokatowych cieni do powiek, a nawet szminek na wysoki połysk. Po latach dominacji matu ekstremalny błysk odzyskuje popularność. Znajdziesz go w drogerii i w sklepie odzieżowym, także (a może przede wszystkim) w nowym roku.
Za oknem smog, na Instagramie walka o lajki. W takich warunkach kształtuje się wiodąca wielkomiejska moda - moda na otaczanie się roślinami, w barokowym wręcz nadmiarze. Kolekcja 40 doniczek wymaga więcej uwagi niż zwierzę domowe, ale pozuje do zdjęć mniej kapryśnie niż np. kot i dba o jakość domowego powietrza. Wygląda świetnie i poprawia humor właściciela, dlatego wróżymy "miejskiej dżungli" co najmniej kilka sezonów popularności. Zwłaszcza że ceny doniczek z monsterą w modnych dzielnicach sięgnęły szokującego poziomu...