Przeglądając kolekcje resort 2012 często na widok jakiejś sukienki, zapala mi się czerwona lampka: o, tę chciałabym zobaczyć na czerwonym dywanie. Pomyślałam, że mogę się podzielić moimi ulubionymi kreacjami i jednocześnie spróbować zgadnąć, jaka gwiazda mogłaby ją założyć. Zaczynajmy zabawę!
Kuriozum
Dla płomieniście rudej Florence Welch wybrałam piękną, białą sukienkę BCBG Max Azria. Biały kolor pięknie kontrastowałby z kolorem jej włosów, przezroczysta spódnica pokazałaby zgrabne nogi, a zwiewny fason pasowałby do eterycznego stylu wokalistki.
Nie jestem największą fanką urody SJP, ale nie mogę jej odmówić dobrego gustu i wyczucia. Sukienkę z kolekcji Erdem wybrałam, wspominając piękną kreację Elie Saaba, w której aktorka pojawiła się w Cannes. Sarah Jessica-Parker lubi wyraziste stroje, które dodatkowo "podkręca" dodatkami. Kolory tej sukienki na pewno zwracają uwagę, a prosty fason pozwala na zabawę z akcesoriami.
Uwielbiam Tildę Swinton. Zarówno na ekranie jak i na czerwonym dywanie - jej wybory są zawsze interesujące, ale też prawie zawsze udane. Zielona suknia z kolekcji J. Mendel ma w sobie wszystko, czego aktorka może sobie od kreacji życzyć: piękny kolor pasujący do jej oczu, dramatyzm i oryginalność. Tilda nie dałaby się przytłoczyć, a jej minimalny makijaż i gładko zaczesane włosy wyeksponowałyby zarówno androgyniczną urodę noszącej jak i samą sukienkę.
Carey Mulligan lubi ryzyko, a ryzyko lubi ją. Nosi zarówno eleganckie sukienki Chanel Couture, jak i wzorzyste od Vionnet. Nic dziwnego, że kolorowa kreacja o ciekawym kroju od Petera Pilotto od razu zwróciła moją uwagę. Soczyste barwy dobrze wyglądałyby na bladej aktorce (która obecnie ma chyba brązowe włosy), dając także pole do popisu w kwestii doboru obuwia.
Jak widać w kolekcjach resort, choć prezentują głównie ubrania casualowe, można znaleźć perełki odpowiednie na czerwony dywan. Czy uważacie moje typy za trafne? Macie jakieś własne sugestie? Dalsza część zgadywanki wkrótce!