Przed rozpoczęciem makijażu ust - postaw na peeling. Najlepszy do tego celu będzie zwykły cukier. Najpierw delikatnie zmocz usta i bardzo delikatnymi ruchami wykonaj peeling. Poprawi to ich ukrwienie, pozbędziemy się też martwego naskórka. na tak przygotowanej skórze warg - kosmetyk będzie trzymał się lepiej.
Większość z nas słyszała już, że makijaż ust można utrwalić, pudrując usta przed nałożeniem szminki, a następnie odciskając jej nadmiar na chusteczce. Nie do końca jest to najlepszy sposób, bo wargi wyglądają na wysuszone i w efekcie mogą się tworzyć nieefektywne pęknięcia. Lepiej rozdzielić chusteczkę na warstwy i jedną z nich potraktuj jako sitko. Przyłóż ją do ust i przez nią upudruj usta. Rezultaty będą tak samo skutecznie. Najlepiej użyć do tego pudru transparentnego.
Użycie konturówki pozwoli dodatkowo utrwalić pomadkę. Po obrysowaniu warg - odciśnij ją drugą warstwą chusteczki.
Woda i cukier doskonale utrwalą pomadkę na ustach. Wystarczy rozpuścić cukier a na pędzelek nałożyć pomadkę, a potem zanurzyć w przygotowanym roztworze. Po chwili wargi będą lśniły słodkim blaskiem.
W sytuacji nagłego pojawienia się wyprysków w najmniej odpowiednim momencie użyj aspiryny. Miejsce wyprysku przemyj rozpuszczoną w odrobinie wody aspiryną. Ma ona działanie przeciwzapalne oraz łagodzi zaczerwienienia.
Nawet jeśli nie jesteście zwolenniczkami mocnego makijażu z użyciem eyelinera - narysowanie kreski przy górnej linii rzęs - optycznie je zagęści i otworzy nam oko. Natychmiast będzie wyglądało bardziej wyraziście.
Jeśli uważacie, że wasza twarz jest za szeroka lub za długa - użyjcie bronzera. jest to produkt, który powinien znaleźć się w kosmetyczce każdej z nas. Nie tylko świetnie zastępuje róż do policzków, ale również optycznie wyszczupla i modeluje twarz.
Kiedy chcesz wyszczuplić twarz - oprócz kości policzkowych - szerokim pędzlem nałóż bronzer rysując dwa pasy po bokach twarzy. Od czoła do linii żuchwy.
Dość nietypowym sposobem na zwężenie porów - zmory większości kobiet - jest użycie kostek lodu (z wody mineralnej!). Przed wykonaniem makijażu przetrzyj nimi całą twarz (oczywiście należy ją najpierw dokładnie oczyścić), wykonując przy tym delikatny masaż (okrężne ruchy).
Kostki lodu świetnie wpłyną również na pojawiającą się rano opuchliznę.
Wiele kobiet wstając rano nie myje skóry twarzy, by jej nie podrażniać. To błąd. Przed nałożeniem makijażu - twarz należy przynajmniej dokładnie przetrzeć tonikiem. Po całej nocy w naszych porach zbiera się sebum. Po połączeniu tych nocnych nieczystości z podkładem sami wpływamy na słabszą kondycję cery i powstawanie wyprysków.
Nie używaj ciężkiego i mocno kryjącego korektora na cienie pod oczami
Wraz z wiekiem skóra wokół oczu staje się cieńsza, dlatego gruba warstwa korektora będzie wyglądała jak "zabetonowana". Zamiast tego użyj korektora w płynie. Będziesz mogła zaaplikować go pędzelkiem, co pozwoli ci uniknąć tego mało estetycznego efektu, a kolor będzie rozprowadzony równomiernie. Poza tym umieść go tylko na faktycznie ciemniejszych obszarach. Nie rozpędzaj się za nadto. W przeciwnym razie będzie to wyglądało sztucznie.
Nie przesadzaj z sypkim pudrem
Jest to błąd, który my kobiety popełniamy najczęściej. Dobrze jest go użyć na świecącą się skórę nosa i brody (też w umiarze), ale nałożony na resztę twarzy w efekcie sprawia wrażenie, że skóra wygląda na suchą i od razu pojawiają się widoczne na twarzy zmarszczki. Jestem przekonana, że każda w was to zaobserwowała.