Warto zaopatrzyć się w polerkę do paznokci. Gdy wypiłujesz paznokcie - użyj jej na płytkę. Polerowanie delikatnymi, posuwistymi ruchami w wielu kierunkach wyrówna powierzchnię płytki, usuwając z niej bruzdy.
Jeśli nie posiadasz specjalnego kosmetyku odtłuszczającego paznokcie - użyj do przetarcia paznokci zmywacza. nawet jeśli twoje paznokcie są już zmyte. W ten sposób odtłuścicie płytkę, dzięki czemu warstwa lakieru będzie lepiej się na nich trzymała.
Dzięki emalii podkładowej, czyli bazie - lakier utrzyma się dłużej, a ty zabezpieczysz się przez żółknięciem płytki (co zdarza się często, gdy malujemy paznokcie na ciemniejszy kolor). jeśli nie posiadasz takiej bazy - pomaluj płytkę bezbarwnym lakierem.
Przed rozpoczęciem malowania - potrząsnąć mocno buteleczką z lakierem i ogrzej ją przez chwilę w dłoniach - nie będzie gęsty i łatwiej się rozprowadzi.
Poczekaj aż pierwsza warstwa dobrze wyschnie. Dopiero wówczas nałóż drugą.
Po zakończeniu malowania paznokci lakierem - nanieś na nie utwardzacz. Warto go zakupić! Pozwoli on na scalenie wszystkiego. Jeśli jednak twoje paznokcie są łamliwe - użyj bezbarwnej wzmacniającej odżywki.