Rihanna kręci podobno kilka teledysków na raz, w tym jeden do utworu "Princess of China". Piosenkarka wciela się na jego potrzeby w zmysłową gejszę, czego efekty można było zobaczyć na zdjęciach, które umieściła na Twitterze.
Z dwóch wizaży najbardziej zachwycają nas fryzury - zwłaszcza jedna z dwóch peruk, którą można zobaczyć na tym zdjęciu. Asymetryczna, ciemna, gładka z pięknym, zdobnym kokiem - niczym ekscentryczny kapelusz! Do tego dość ciemna szminka i obrysowane na czarno oczy, które naszym zdaniem zbyt kontrastują ze skrajnie wystylizowanymi brwiami i wybieloną cerą Rihanny. Trzeba jednak wziąć poprawkę na to, że ten wizaż, to mające zwracać uwagę "przebranie", więc każde szaleństwo jest tutaj na miejscu, nawet jeśli niekoniecznie jest twarzowe.
Druga stylizacja jest łagodniejsza i bardziej klasyczna. Typowa dla tej "profesji" fryzura, charakterystyczne ozdoby we włosach i subtelniejszy makijaż oczu z przepięknymi sztucznymi rzęsami z ażurowym motywem - o bardzo podobnych pisałyśmy w tym artykule:
Jak podobają się Wam te wizaże? Który jest Waszym zdaniem bardziej twarzowy? Śledzicie urodowe nowinki w wykonaniu Rihanny?
Komentujcie!
Zobacz więcej: