Przetestowałyśmy i wybrałyśmy dla was najlepsze kosmetyki ubiegłego miesiąca. Którymi warto się zainteresować?
Luty był zdecydowanie miesiącem pielęgnacji twarzy, ciała i włosów. Przetestowałyśmy bardzo dobry krem nawilżający i płyn do demakijażu. Zobacz, jakie kosmetyki są naszym zdaniem warte uwagi i zakupu.
W natłoku dziesiątek nowych matowych pomadek w płynie łatwo było zapomnieć o zwykłych szminkach. Większość płynnych produktów była bardziej trwała i łatwiej się z nią pracowało. Klasyczne sztyfty rzadko były jakąkolwiek poważną konkurencją.
W zeszłym miesiącu odkryłyśmy jednak matowe pomadki My Secret, a w zasadzie jeden konkretny odcień - "Laila", czyli ciemną, głęboką czerwień. Kolor jest bardzo intensywny i bardzo ładnie pokrywa usta. Nie ma mowy o prześwitach, chociaż jak każda szminka o takim wykończeniu może zbierać się przy suchych skórkach. Jest dość tępa, dlatego do obrysowania konturów warg przyda się pędzelek.
Kolejną zaletą jest fakt, że w odróżnieniu od większości pomadek w płynie można ją swobodnie poprawiać i dokładać kolejne warstwy. Poza wszystkimi plusami związanymi z działaniem warto też wspomnieć o cenie, która jest naprawdę niska.
Cena:
4 g - 12,99 zł
Uważasz, że kosmetyki z sieciówek nie należą do najlepszych? Nowe kosmetyki Stradivariusa są naprawdę dobre. Nasz ulubiony to balsam do ciała o zapachu "Soft Cotton". Zawiera wyciąg z nagietka, dzięki któremu dobrze nawilża i łagodzi suchą skórę.
Dodatkowo ma przepiękny, delikatny zapach i urocze minimalistyczne opakowanie, które cieszy oczy. Oprócz zapachu bawełny do wyboru są jeszcze: Pretty Poppy, Lovely Apple i Cosy Vanilla.
Cena:
200 ml - 19,90 zł
Pure Vitality Skin Renewing Cream to najważniejsza tegoroczna premiera marki Kiehl's. Jest to krem, którego składniki są w 99,6 proc. pochodzenia naturalnego. Dwa kluczowe to miód Manuka i korzeń żeń-szenia czerwonego. Pierwszy z nich ma regenerować skórę i tworzyć barierę ochronną, która przeciwdziała utracie wody. Drugi z nich, czyli żeń-szeń, poprawia wygląd skóry, delikatnie rozjaśnia i likwiduje oznaki zmęczenia.
Jest to krem, który najlepiej sprawdzi się u posiadaczek cery suchej. Przez zawarty w nim wosk pszczeli jest raczej gęsty i przed nałożeniem na twarz należy delikatnie rozgrzać go w dłoniach. Należy też pamiętać, że wystarczy użyć naprawdę małej ilości kremu. Produkt nie ma żadnej dodatkowej kompozycji zapachowej, ale dość intensywnie pachnie woskiem pszczelim, więc jeśli za nim nie przepadacie, musicie mieć to na uwadze.
Cena:
50 ml - 259 zł
Jeżeli lubisz malować się wodoodpornymi kosmetykami, olejki i dwufazowe płyny do demakijażu to twoi najlepsi pomocnicy. Najlepiej rozpuszczają wszelkiego rodzaju tusze do rzęs, eyelinery czy warstwy baz i cieni do powiek.
Najnowszy dwufazowy płyn do demakijażu Farmony nie tylko dobrze zmywa makijaż, jest także bardzo delikatny i nie podrażnia skóry czy oczu. Plusem jest także zawartość olejku rycynowego, który bardzo dobrze odżywia rzęsy.
Cena:
125 ml - 12 zł
W ubiegłym miesiącu premierę miała kolejna odsłona jednego z najpopularniejszych zapachów Calvina Kleina, czyli Deep Euphoria. Tym razem do drogerii trafiła woda toaletowa, czyli nieco lżejsza i delikatniejsza wersja perfum. Na pewno przypadnie do gustu wszystkim tym, dla których perfumy są za ciężkie i zbyt intensywne.
Cena:
100 ml - 315 zł
50 ml - 245 zł
30 ml - 180 zł
Jednym z naszych ulubionych codziennych produktów do włosów była w zeszłym roku odżywka w piance od Pantene. Była niesamowicie lekka, ale wciąż spełniała swoje zadanie. W tym roku marka wprowadziła na rynek nową odsłonę swoich szamponów i odżywek z linii Pro V.
Formuły zostały udoskonalone, dodano do nich nowe składniki, dzięki którym włosy mają być bardziej wytrzymałe. Nasza ulubiona wersja odżywki to Aqua Light, która dobrze odżywia, ale nie jest zbyt ciężka, więc nadaje się do stosowania przy każdym myciu.
Ceny:
szampon i odżywka 200 ml - 10,99 zł