Milla Jovovich była gościem specjalnym imprezy Lexus Fashion Night 2011. Częścią gali były inspirowane marką pokazy mody trzech zdolnych polskich projektantek - Karoliny Gleguły, Moniki Sabat i Olgi Szynkarczuk. Miłym gestem było założenie przez Millę po jednej z ich kreacji.
Sukienka ze zdjęcia wygląda niczym przypadkowo owinięty wokół ciała duży kawałek materiału w krzykliwym kolorze - nie da się ukryć, że to wyjątkowo dobry efekt, jak na tak prosty projekt!
Ta kreacja przypomina płaszcz z delikatnego materiału i przyznajemy, że w zestawieniu z tymi dość ciężkimi czarnymi sandałami zupełnie się nam nie podoba.
Sukienka-bombka w towarzystwie bogatego naszyjnika i karmelowego paska i pantofli wyglądała jeszcze lepiej!
Biała sukienka z fantazyjna górą pochodzi z kolekcji Karoliny Gleguły. Aktorka dobrała do niej czółenka z perłowym połyskiem i kilka białych bransoletek. Niestety, cały czas mamy się wrażenie, że kreacja źle się układa na ciele...
Która stylizacja aktorki podoba się Wam najbardziej?