Katarzyna, księżna Cambridge pojawiła się ostatnio w Kanadzie z mężem. Odwiedzili wiele miejsc, a w każdym z nich Kate olśniewała swoimi strojami.
Zobacz osiem stylizacji nowej gwiazdy tabloidów!
W ostatnią niedzielę, Katarzyna i Wilhelm uczestniczyli w wielkim zgromadzeniu obywateli Quebec w Fort Levi w Kanadzie. Księżna miała na sobie kremową sukienkę bez rękawów marki Joseph oraz jedne ze swoich ulubionych akcesoriów - beżową torebkę-pudełeczko LK Bennett, cieliste czółenka i kolczyki Links of London. Gdy wychodziła z samolotu miała na sobie również żakiet w chanelowskim stylu. Wyglądała bardzo młodzieńczo i promiennie. Dobrze jej w takich barwach.
Na kolejnej wizycie para książęca nie miała szczęścia - cały czas padało i było chłodno. Kate nie rozstawała się z niebieskim parasolem, granatowym płaszczem i czółenkami w tym samym kolorze z ostro zakończonym noskiem z butiku Prady.
Innym razem, w podobną pogodę, księżna Katarzyna miała na sobie ten sam klasyczny płaszcz, który uzupełniła wyrazistym czerwonym szalem. Podejrzewamy, że w sztabie stylistów Kate pracuje i kolorystka - barwy ubrań są zawsze świetnie dobrane do jej urody.
Katarzyna, księżna Cambridge wraz z księciem Wilhelmem pojawili się także na ceremonii w Province House w Charlottetown w Kanadzie. Kate założyła taki sam strój, jaki kiedyś miała na sobie Sarah Jessica Parker , kiedy wspierała męża Matthew Brodericka, gdy był honorowany na hollywoodzkiej Alei Gwiazd. Aktorka wybrała jednak wersję w "negatywie" - granatowo-kremową.
Podczas tego wydarzenia księżna miała na sobie wspomniany strój z domu mody Alexander McQueen inspirowany marynarką wojenną oraz granatowe klasyczne czółenka na szpilce od Prady, które nosiła podczas tej podróży kilkukrotnie. Warto zwrócić uwagę, że nasza bohaterka zawsze nosi na palcu słynny pierścionek zaręczynowy, a tym razem miała i kolczyki do kompletu. Ciekawe czy dorobiła je u jubilera niedawno, czy to też pamiątka po księżnej Dianie...
To zdjęcie zrobiono, gdy księżna Katarzyna z mężem odbywali poranną modlitwę na pokładzie fregaty kanadyjskich wojsk. Kate miała na sobie wówczas niebieską sukienkę Erdem z koronkową górą z kolekcji Pre-Fall 2011 i cieliste czółenka L.K. Bennett.
W sobotę książęca para odwiedziła Canadian War Museum. Po rozmowie z weteranami wojny, wzięli udział w uroczystości sadzenia drzew w Rideau Hall. Ich sadzonka była zbliżona miejscem do tej, którą posadził książę i księżna Walii w 1983 roku. Katarzyna miała na sobie monochromatyczny strój w szarym kolorze, na który składała się sukienka Catherine Walker, kopertówka Hobbs i czółenka Tabitha Simmons "Dela" z kolekcji na jesień 2011.
Podczas wycieczki do Canadian Museum of Civilization w Ottawie księżna zaskoczyła wszystkich złamaniem dotychczasowych upodobań do kolorów nude i granatu. Katarzyna miała na sobie białą sukienkę z tulipanowym dołem i falbaną od Reiss, czerwone klasyczne czółenka Hobbs, niebanalną kopertówkę Anya Hindmarch i kapelusz Lock and Co. Mówi się, że to jej druga tak dobra stylizacja po ślubie - zgadzacie się z tą opinią?
Dla tych, których nudzi klasyka i elegancja, przedstawiamy księżną Kate w zupełnie niezwykłym wydaniu - na portowo, z niewymuszonym uśmiechem na twarzy. Warto zwrócić uwagę jak silnie rozbudowane mięśnie nóg ma Kate - aż nie pasują do jej bardzo szczupłej sylwetki! Musi bardzo dużo czasu poświęcać na ćwiczenia.
Która stylizacja księżnej Katarzyny podoba się Wam najbardziej, a która najmniej?