Najjaśniejszą gwiazdą gali Moet & Chandon Etoile Award miał być Mario Testino , którego uhonorowano za "nieoceniony wkład" w fotografię mody. Uwagę fotoreporterów zwróciły jednak "muzy" popularnego artysty. Wśród nich znalazły się m.in. Kate Moss , Rosie Huntington-Whiteley, Georgia Jagger i Sienna Miller .
Sienna zaskoczyła wszystkich, którzy zdążyli już zapomnieć jej świetną rolę w filmie "Factory Girl" . Aktorka wcieliła się tam w postać modelki - Edie Sedgwick , która stała się inspiracją dla Andy Warhola i Boba Dylana. Na czerwonym dywanie Miller była najbardziej wyrazistym "wampem" wieczoru! Jej suknia od Christiana Diora to istne cudo, a perłowa bransoleta świetnie z nią współgra. Makijaż aktorki mógłby być trochę delikatniejszy, mocno podkreślone oczy niepotrzebnie dodają jej lat. Sienna przyzwyczaiła nas do "luźniejszych" stylizacji, jak oceniacie jej nową twarz? Zagłosujcie w naszym sondażu!
Ocena Luli: 9/10
