Te z nas, które są szczęśliwymi posiadaczkami prostych, gładkich włosów za obiekt pożądania stawiają sobie naturalne loki. Nie wiedzą, co czynią. Dla kobiet obdarzonych (czy raczej skazanych) przez naturę na pokręconą czuprynę, która ma niewiele wspólnego ze sprężystymi lokami (wiele zaś łączy ją z nadmierną puszystością i objętością fryzury, włosami suchymi oraz szorstkimi), każdy poranek oznacza przysłowiową walkę z wiatrakami.
Sprawdź świetne kosmetyki do pielęgnacji włosów na Avanti24.pl!
Puszące się włosy wprowadzają nas kolejno w nastrój złości - smutku - bezradnej rezygnacji. W konsekwencji czujemy się mniej atrakcyjne, mniej pewne siebie, aniżeli nasze koleżanki, posiadające proste włosy. Nasza kultura wprojektowała nam, iż wzorcem piękna są włosy proste, lśniące i gładkie.
Czy widziałyście kiedyś miss, która miałaby fryzurę afro? Albo znaną aktorkę czy modelkę? Nawet Naomi Cambell, Tyra Banks i wiele czarnoskórych gwiazd muzyki pop prostuje włosy stosując tzw. relaksery rozluźniające skręt i redukujące objętość włosów (więcej na ten temat w innym artykule ) lub decyduje się na noszenie tzw. lace wigs (tłum. koronkowych peruk ). Dzięki nim włosy są idealnie proste od nasady, po końce i nigdy nie skręcą się pod wpływem warunków atmosferycznych.
Cienka, niemal niewidoczna siateczka na głowie Beyonce.
Na zdjęciu widać klej,za pomocą którego przymocowuje się lace wig
Czerpiąc promowane wszędzie i jedynie słuszne wzorce urody, zaopatrujemy się w najbardziej profesjonalne prostownice, jedwabie i odżywki wygładzające. Popadamy w manię prostowania włosów żelazkiem fryzjerskim lub modelowania ich na okrągłą szczotkę.
Osoby niewtajemniczone nie zdają sobie sprawy z tego, że dziewczyny o naturalnie kręconych (i prostowanych mechanicznie włosach) unikają wilgoci jak ognia, gdyż sprawia ona, że włosy "puchną" i filcują się, przybierając wygląd waty cukrowej. Idąc pod prysznic zakładają czepki ochronne na głowę, a na wakacjach unikają częstych kąpieli w basenie czy morzu. Na siłownię zabierają opaski na włosy, które wchłoną część potu, choćby częściowo zapobiegając skręcaniu się włosów przy nasadzie.
Jesienią, gdy deszcz pada regularnie pod naszą szerokością geograficzną, nie rozstają się z parasolką, ściągają włosy w kucyk lub starannie chowają je za kołnierz, żeby nie "złapały" wilgoci. Zimą jest trochę łatwiej, bo można wcisnąć włosy pod kaptur lub czapkę, które to stają się naszymi wielkimi przyjaciółmi.
Nie mogą też myć włosów codziennie, bo to jeszcze bardziej je przesusza. Poza tym, rytuał ujarzmiania ich (modelowania, prostowania) pochłania naprawdę mnóstwo czasu, więc i tak nie trudno byłoby sobie pozwolić na jego codzienne wykonywanie.
Są suche oraz szorstkie z natury i pozostają takimi, mimo hektolitrów odżywek, masek i ampułek, które w nie wcieramy. Inwestujemy w pielęgnację wiecznie suchych pukli znacznie więcej czasu i nakładów finansowych niż posiadaczki prostych włosów, a efekt i tak nigdy nie jest zadowalający. Jesteśmy w stanie wydać każde pieniądze za choćby nadzieję na wygładzenie szorstkiego puchu na głowie, co skrzętnie wykorzystują producenci wszelkiej maści kosmetyków fryzjerskich.
Tym, o czym marzą od dziecka dziewczyny o mocno kręconych, pierzastych włosach są proste, GŁADKIE pasma. Wiedzą od wczesnych lat przedszkolnych, że tylko takie są NORMALNE i akceptowalne, w czym utwierdziły je złośliwe przytyki rówieśników na temat "puchu", "siana", "szopy" czy "pudelka", jaki rzekomo posiadają na głowie. Wyjątkowo trudno uznać wymienione "eufemizmy" za serdeczne uznanie względem ich "unikalności". Przypieczętowaniem przekonania o byciu nie tylko innym, ale wręcz dziwnym , były wszechobecne zdjęcia i wizerunki tzw. gwiazd, prezentujące sypkie, piękne, GŁADKIE włosy . Afro nosiły tylko niszowe artystki z dziedziny soul, których wygląd do kanonów urody nie należał.
Szeroko rozpowszechnione przekonanie o tym, iż kobiety o prostych włosach chętnie zamieniłyby się z posiadaczkami naturalnych loków jest mitem. Powyżej przytoczone argumenty powinny ostatecznie przekonać o tym nieprzekonanych.
Jednak na znak protestu przeciwko "dyktaturze gładkości" i wyższości prostych (w domyśle włosów rasy białej) Afroamerykanka Tyra Banks, słynna modelka prowadząca jedno z najpopularniejszych talk shows w USA, porzuciła noszenie lace wig , powracając do naturalnie kręconych włosów.
Oto fragment odcinka talk show prowadzonego przez Tyrę Banks, który został poświęcony omówieniu problemu, z jakim codziennie borykają się kobiety o włosach typu afro. Prezentujemy tylko pierwszą część programu, ale szczerze polecamy obejrzenie wszystkich pięciu. Wnioski wynikające z przeprowadzonych w nim wywiadów są dość szokujące, zwłaszcza dla nas - białych Europejczyków.
Procedura zakładania lace wig .
Jak i z czego robione są lace wigs ?
Znaczący procent kobiet posiadających włosy kręcone staje się w istocie ich niewolnicami. Niezwykle trudne do ujarzmienia pukle, które mimo wielu prób i środków nie stają się nigdy idealnie gładkie, są źródłem kompleksów i braku samoakceptacji.
Popularność, jaką zyskały lace wigs pokazuje wyraźnie, jak wiele - kobiety posiadające tzw. mocno kręcone włosy (typu afro, puszące się, szorstkie) - są w stanie zrobić, by uwolnić się od udręki z nimi związanej. Mamy jednak nadzieję, że gest uczyniony przez Tyrę Banks i treść programu, który zaanonsowaliśmy powyżej, sprowokuje szerszą dyskusję nad tym, czym w istocie są piękne włosy. Może metodą małych kroków uda się zdemontować dyktat gładkości, zgodnie ze starą prawdą, że kropla drąży skałę.
Zobacz kosmetyki do kręconych włosów!
alat
Zobacz też: