I choć ostatnio więcej szepcze się o jej kontrowersyjnej współpracy z jedną z marek produkujących m.in. sprzęt AGD, to wszystko zagłusza bardzo dobry poziom nowej kolekcji. Cekinowe oskarowe suknie, moherowe swetry, jedwabie, koronki, a nawet pióra wyszły wczoraj na wybieg w Soho Factory i jak zwykle wywołały zachwyt wśród wiernych klientek Gosi Baczyńskiej . Pytana o inspirację projektantka jako dwa posągowe filary kolekcji wskazała postaci intrygujących kobiet: ikonicznej Grace Kelly i zbuntowanej Courtney Love , zdradzając jednocześnie charakter całości, który pogodził hollywoodzki szyk z grunge'owym pazurem. Obok siebie pojawiły się powłóczyste, połyskujące kreacje, skórzane kurtki, fluorescencyjne wzory, pocięte tiule i koronkowe witraże, a niegrzecznym fasonom i ułożonym krojom wspólny mianownik nadała szlachetność materiałów.
Pokaz kolekcji Gosi Baczyńskiej, 2011 EAST NEWS
Część prezentowanej kolekcji, jak zdążyły już wspomnieć prawie wszystkie media, została poświęcona nowej linii pralek LG BIG IN , której Gosia Baczyńska stała się ambasadorką, oficjalnie deklarując (a według niektórych usprawiedliwiając się), że jest szczerze zachwycona technologią tych produktów. Bo podobno pralki LG BIG IN , zostały tak zaprojektowane, aby odpowiednio pielęgnować ubrania od najlepszych projektantów... Biorąc pod uwagę, że LG Electronics było głównym partnerem pokazu kolekcji Gosi Baczyńskiej, mamy świadomość, że za tą tak głośno komentowaną współpracą stoją jednak przede wszystkim względy biznesowe, o których w kontekście projektantki mówi się już od dawna. Nie takie jednak kolaboracje świat mody przeżył, podziwiał, a nawet wybaczał. Dlatego tym, co powinno się w takim momencie poddać ocenie, jest przede wszystkim sama kolekcja - znów imponująca. Brawo!
GOSIA BACZYŃSKA - KOLEKCJA 2011 - GALERIA
Więcej:
