Emocje po eliminacjach Eurowizji 2011 opadły . Reprezentować nas będzie Magdalena Tul z piosenką "Jestem". Mamy nadzieje, że zajdzie wysoko. Doświadczenie ma - występowała w teatrze Studio Buffo i Roma oraz programie "Jaka to melodia".
Na imprezie aż roiło się od mniej lub bardziej wymyślnych strojów wieczorowych i scenicznych. Niestety, poziom był żenujący. Dobrze wyglądała jedynie Patrycja Markowska, która ubrała się w nieco przebrzmiałym stylu a la Balmain z zeszłorocznej kolekcji, za to nadrobiła neonowymi cieniami do powiek. Ciekawy strój sceniczny zaprezentowała Ada Fijał, która uwielbia stylistykę retro. Co poza tym? Źle dobrane buty i chłopięca sylwetka Pauliny Chylewskiej, niekorzystnie dobrana minisukienka Odety Moro-Figurskiej i dla odmiany niezła druga kreacja w postaci długiej granatowej sukni. Do tego banalne pomysły na seksapil w wykonaniu trio Alizme i Magdaleny Tul.
Alizme fot. Kapif
Jeśli nie słyszałyście wytypowanej piosenki w wykonaniu krajowej faworytki, zapraszamy do obejrzenia filmiku z eliminacji: