Angielski magazyn Love słynie z przewrotnych okładek i wyłamywania się z powszechnie przyjętych zasad, lub raczej konwencji estetycznych. Styliści Love lubią bawić się wizerunkiem gwiazd - buntowniczki stają się grzeczne, święte przeobrażają się w rozrabiary. Tym razem wydawca postawił na świeżą krew - na okładkach znalazły się 13, 14 i 15-latki, które mimo młodego wieku już zdążyły zasłynąć na całym świecie.
Wykorzystywanie nieletnich gwiazd do kampanii reklamowych lub sesji u wielu budzi kontrowersje. Tym razem stylistom trudno byłoby coś zarzucić. Aktorki nie są przebrane za "stare malutkie", nikt im nie kradnie dzieciństwa. Ucharakteryzowane są na niewinne anielice, a może święte.
Co sądzicie o tych okładkach? Która podoba Wam się najbardziej?