Opisywaliśmy już suknie ślubne, które Vera Wang zaprojektowała dla Kim Kardashian. Dla przypomnienia:
Na samą uroczystość Kardashian wybrała typową suknię w stylu księżniczki. Kreacja miała tiulową spódnicę oraz gorsetową górę i tren, dekorowane ręcznie tkaną koronką. Kim przyozdobiła skronie diamentową tiarą od Lorraine Schwartz i kolczykami tej samej marki wartymi 5 milionów dolarów (oczywiście wypożyczone).
Pozostałe dwie suknie nie zmarnowały się. Kim zdążyła przed przyjęciem weselnym założyć bogatą suknię o fasonie "syreny" . Bardziej seksowna, obcisła w biodrach kreacja również miała koronkowy gorset. Jej syreni ogon był zakończony kaskadą płatków i falban, ręcznie wycinanych z organzy. Po drugiej przerwie na przebieranki Kim powróciła w skromnym wydaniu syreniej sukni .
Obejrzyjcie zdjęcia . Która suknia na żywo podoba Wam się najbardziej? Nie uważacie, że jak na wielką Verę , są dosyć nudne?