W sezonie jesień/zima 2011 naszyjniki nie pojawiły się zbyt tłumnie na wybiegach. Te, które weszły do aktualnych kolekcji łączyło jedno: wszystkie były płaskie i duże, szczelnie wypełniające dekolt (np. Marni i Proenza Schouler , zdj. poniżej). Teraz Marni proponuje etniczną kolię, składającą się z łańcuchów i grubej, kolorowej włóczki.
Proenza Schouler j/z 2011 EAST NEWS/
Proenza Schouler j/z 2011 EAST NEWS/
Naszyjnik jest dostępny w internetowym sklepie net-a-porter za 335 dolarów. Można go także wykorzystać jako inspirację do własnego projektu - żeby wykonać podobny wystarczą półprodukty z lokalnej pasmanterii. Zwróćcie uwagę na przeplatane połączenie łańcuchów i nici - już wiosenna seria biżuterii Aurélie Bidermann inspirowała wielbicieli DIY tym prostym trikiem.
Jak Wam się podoba biżuteria tego typu? Chciałybyście kupić/zrobić taki naszyjnik?
