Termin trashion powstał z połączenia słów trash i fashion. W nurcie trashion przy tworzeniu nowego ubrania lub przedmiotu nie powinno się używać nowych materiałów. Kinga tak pisze o swojej pasji na blogu:
Przemieniam rzeczy niepotrzebne w potrzebne, a czasem nawet całkiem pożądane - i staram się wypełnić dotyczącą mody trashion lukę w polskim Internecie. Spod moich rąk wyszło wszystko, o czym piszę w postach; cała reszta pochodzi z szafy.
Tym razem nie zamieszczamy dokładnych opisów stylizacji, bo chcemy położyć nacisk na ten ekstremalny trend DIY. Tak jak nasza czytelniczka nie chciała, żeby jej blog stał się typowym blogiem szafiarskim z perfekcyjnymi fotografiami i opisami metek.
Większość ubrań i biżuterii, które mam na sobie, jest mojego autorstwa - dokładniej opisuję to na blogu trashionbysookie.blogspot.com ; sama tworzę, szyję lub przerabiam wymienione części garderoby. Myślę, że idea mody trashion jest zdecydowanie warta uwagi ;) - napisała Kinga w mailu.
Przedstawiamy kilka stylizacji Kingi - opartych na pelerynie zrobionej ze zwykłego pledu, przerobionej męskiej koszuli, biżuterii ze starych gałązek bambusa i piór.
Po więcej info zapraszamy na BLOGA Kingi o modzie trashion .
A Wy, przerabiacie stare, niepotrzebne rzeczy? Przysyłajcie efekty takich metamorfoz!
Przeczytaj o Nancy Judd - designerce trashion w serwisie Kobieta.gazeta.pl
Pokaż swoją szafę - cykl dla odważnych!
DOŁĄCZ DO SPOŁECZNOŚCI LULI I DODAWAJ ZDJĘCIA SWOICH UBRAŃ !
