Skandynawska marka Lindex wybrała aktorkę Gwyneth Paltrow na gwiazdę swojej najnowszej kolekcji. Wiosenna linia nazywa się (nie bez powodu) "Modern Preppy" , a Paltrow prezentuje w niej zestawy utrzymane w stylu sportowej elegancji:
Gwyneth Patrow dla Lindex Mat.prasowe/Lindex
Choć bezpretensjonalna kampania jest całkiem udana, to niestety Paltrow jako ambasadorka Lindex nie wszystkim się spodobała:
Trudno nie zgodzić się z tą opinią. Jednak jeśli ktoś straci na tej współpracy, to tylko Gwyneth, a nie Lindex. Paltrow może w konsekwencji zacząć być utożsamiana z liniami odzieżowymi niższej rangi i dostawać słabsze oferty. Za to dla skandynawskiej marki sławna ambasadorka, którą okrzyknięto najlepiej ubraną gwiazdą tegorocznej oscarowej gali, to strzał w dziesiątkę i - być może - źródło wielkiej fortuny. Jednak czy Tom Ford , który zaprojektował słąwną oscarową suknię Paltrow ( pamiętacie ?), zechce ubierać gwiazdę sieciówki...?
Dodajmy, że linia, którą promuje Gwyneth Paltrow , pojawi się w sklepach Lindex już 21 marca. Tymczasem polecamy wam wideo pokazujące, jak powstawała kampania z udziałem aktorki:
Zdjęcia z kampanii znajdziecie w naszej GALERII