Pamiętacie artykuł o zaletach i wadach paryżanek oraz o książce Caroline de Maigret i jej przyjaciółek? Spece od marketingu Zary najwyraźniej zapoznali się z międzynarodowym wydawnictwem, bo modelki z nowego lookbooka podążają za regułami paryskiej nonszalancji . Dziewczyny mają lekko potargane, wysuszone na wietrze włosy (nie są nawet świeżo umyte!), makijaż ogranicza się do kremy BB, paznokcie są zadbane, ale niepomalowane. Prezentują mało skomplikowane stylizacje, oparte na zasadzie "less is more", czyli mniej znaczy więcej.
Nowy lookbook Zara Evening zima 2014/15 mat. prasowe Zara
mat. prasowe Zara
Jak radziła Caroline de Maigret , w spokojny zestaw przełamuje tylko jeden mocny akcent - np. brokatowe botki na klockowym obcasie (wycenione na 299 zł) albo skórzana ramoneska. W świąteczno-sylwestrowym sezonie Zara chce nas otulać w miękki aksamit, garnitury w męskim stylu, proste sukienki i koszule z cienkiego jedwabiu. Za elementy ozdobny muszą wystarczyć frędzle i aplikacje w stylu późnych lat 60. oraz dyskretny, czarny brokat.
Podoba Wam się nowy lookbook Zara czy kolekcja jest zbyt "zgrzebna" jak na propozycję na wieczór?