Chanel Karla Lagerfelda to nie tylko ubrania, to cały mikrokosmos zbudowany wokół francuskiej tożsamości i legendzie matki założycielki - Gabrielle "Coco" Chanel. Dom mody ma stałą rezerwację w paryskim Grand Palais, który co sezon przekształca nie do poznania. Arktyczny krajobraz, tajemniczy ogród, dopracowany do najmniejszego detalu supermarket - pałac pełnił już różne funkcje. Na potrzeby kolekcji jesiennej Karl skonstruował francuską brasserie , połączenie kawiarni z restauracją. Na ladzie czekały dżemy i croissanty, a napoje nalewał Baptiste Giabiconi - ulubiony top model Lagerfelda.
Baptiste Giabiconi w pokazie Chanel jesień-zima 2015 Twitter
Twitter
GALERIA z pokazu Chanel jesień-zima 2015
Modelki przechadzały się między stolikami, by po zaprezentowaniu stroju przysiąść w jednej z lóż albo przy barze. W tych pozorujących naturalne okolicznościach zobaczyliśmy ogromną kolekcję, liczącą ponad 90 sylwetek. Skąd Lagerfeld bierze tyle pomysłów? W dużej części z archiwów Chanel i kodu estetycznego, ugruntowanego jeszcze przez Gabrielle-Coco. Lagerfeld wykorzystał nawet oryginalne projekt Chanel - czółenka na słupku z otwartą piętą i kontrastowym czubkiem. Czy ten wygodny model stanie się hitem sezonu?
Pomiędzy bardziej nowoczesnymi tkaninami i bogatymi aplikacjami przewijały się tweedy, krata oraz, oczywiście, perły i krótkie chanelowskie żakieciki. Nie zabrakło zabawnych sukienek z dzianiny, imitujących tradycyjny kostium Chanel czy koronkowych fartuchów w stylu inspirowanej Tyrolem kolekcji Chanel Pre-Fall.
Chanel jesień-zima 2015 Polska Modelka Ola Rudnicka w pokazie Chanel jesień-zima 2015 / fot. East News
Polska Modelka Ola Rudnicka w pokazie Chanel jesień-zima 2015 / fot. East News
W finale pokazu pojawiły się muzy projektanta - Kendall Jenner i Cara Delevingne - ubrane w czarne tiulowe sukienki. Dziewczyny usiadły za barem i przywitały się wylewnie z Giabiconi. Carę, która otworzyła i zamknęła prezentację Chanel, obserwowała z widowni siostra Poppy Delevingne. Wśród zaproszonych gwiazd znalazły się także francuskie it girls , Mira Duma oraz dawno niewidziana Florence Welch .
