Spojrzeliśmy na nudną okładkę nowego "Vogue'a" z Charlotte Casiraghi i rzuciliśmy miesięcznik w kąt. Tymczasem w środku kwietniowego "Vogue Paris" tkwi 20-stronnicowa opowieść erotyczna z Anją Rubik w roli głównej! Takie zdjęcia spodziewalibyśmy się zobaczyć tylko w "Lui", magazynie który łączy wysoką modę z seksem. Odważną sesję "5 a 7" wystylizowała sama redaktor naczelna, a sfotografował słynny fotograf gwiazd Mario Testino , mistrz, który zdążył już osiąść na laurach i zaczął powielać schematy. "Vogue" pod rządami Emmanuelle Alt chce być bardziej odważny, odwoływać się do francuskich ideałów równości i wolności seksualnej. Tylko dlaczego to smakowite quasi porno zostało ukryte w numerze z nobliwą księżniczką na okładce?
Vogue Paris kwiecień 2014 Mario Testino
Mario Testino
Księżniczka Charlotte kontra Anja Rubik (jedno z grzeczniejszych ujęć). Obie sfotografował Mario Testino .
Na zdjęciach Mario Testino Anja Rubik z partnerem przymierzają się do erotycznych wyczynów w każdym pomieszczeniu rozległej posiadłości - od hallu do kotłowni. Ich garderoba pasuje oczywiście do wnętrz - to luksusowe suknie wieczorowe i perfekcyjnie skrojone smokingi. Wszystko to ląduje na podłodze, gdy bohaterowie oddają się pożądaniu. Na zdjęciach nie brakuje wymownych gestów, jak łapanie się za krocze czy aluzje do seksu oralnego. Norweski model Nikolai Danielsen występuje nawet w pełnym negliżu. Rubik zawsze jest przynajmniej trochę ubrana, chociaż nawet zdjęcia solowe mają ukryty pieprzyk np. koronkowe figi Wolford widoczne przy wysiadaniu z limuzyny.
Gdy patrzymy na zdjęcia Mario Testino , zaskoczenie miesza się z fascynacją. Dobrze, że Anja Rubik wystąpiła w tej mocnej sesji z nieznajomym - inaczej te zdjęcia byłyby tak intymne, że aż krępujące. A wy, jesteście onieśmieleni?
Anja Rubik i Nikolai Danielsen w erotycznej sesji dla "Vogue Paris"
