Strzela bramki, pozuje, reklamuje
Przyjęło się, że Robert Lewandowski reklamuje wszystko. Zaśpiewa dla operatora GSM, pochwali się czupryną bez łupieżu, powie Ci, jaki wybrać telefon... Nauczyliśmy się już ignorować ten szum lewandomanii, z jednym wyjątkiem: czy piłkarz występuje w roli modela. Obserwujemy jego przygody z aparatem od pamiętnej sesji okładkowej "Fashion Magazine", w której towarzyszyła mu sama Zuza Bijoch. Powodem spotkania sportowca i top modelki było oczywiście "polskie" Euro 2012.
Zuzanna Bijoch i Robert Lewandowski w Fashion Magazine Fashion Magazine
Od tego czasu Robert nabrał dystynkcji, klasy, dorobił się seksownych zmarszczek i pierwszych akcentów siwizny (Zuza nie zmieniła się wcale). Słowem, stał się idealnym człowiekiem do promowania eleganckich garniturów.
Zauważyła to Vistula, oficjalny partner PZPN, odpowiedzialny za wizerunek naszych reprezentantów w sytuacjach oficjalnych. Na świetnych billboardach marki z okazji Euro wystąpiła cała drużyna, jednak to Robert został ambasadorem linii Selection. Jak się okazuje, po zakończeniu turnieju Vistula postanowiła kontynuować współpracę z Lewandowskim.
Reprezentacja Polski w kampanii marki Vistula mat. prasowe Vistula
Lewandowski w kampanii Vistuli na jesień
Robert został twarzą kolekcji na jesień 2016, opartej na klasyce męskiej elegancki, wzbogaconej o żakard, wyrazistą kratę i elegancki welur na wieczór. Pozowanie idzie Lewandowskiemu coraz lepiej, mimo że mina na ogół jest jedna - poważna, dystyngowana, typowa dla Roberta, w życiu czy na boisku. Vistuli chodziło właśnie o archetyp współczesnego dżentelmena, z silną osobowością, własnymi pasjami i określonym stylem.
Robert Lewandowski w kampanii Vistula jesień-zima 2016, kulisy sesji Bartosz Mrozowski / Vistula
Oficjalna premiera kampanii zapowiedziana jest na koniec sierpnia, już teraz można jednak zobaczyć zdjęcia zakulisowe. Jak łatwo się domyślić, sesja z gwiazdą Euro w centrum Warszawy była dużym wyzwaniem.
Jeden dzień zdjęciowy, różne lokalizacje oraz obecność Roberta w miejscach publicznych nie ułatwiały zadania. Wszędzie towarzyszył nam tłum fanów i rozanielonych kobiet – opowiada Patrycja Hatalska, dyrektor marketingu grupy Vistula.
Co ciekawe, Mateusz Stankiewicz sfotografował Lewandowskiego 5 lipca, czyli zaledwie 5 dni po ćwierćfinałowym meczu z Portugalią. Następnego dnia odbył z półfinał z Walią, w którym Polska brałaby udział, gdyby rzuty karne 30.06 potoczyły się inaczej. Nie zawsze jest łatwo łączyć karierę sportowca i modela...
Robert Lewandowski w roli modela i kulisy nowej kampanii Vistuli - ZDJĘCIA
Robert Lewandowski twarzą linii Vistula Selection wiosna-lato 2016 [WIDEO]:
