W oficjalnej kampanii sławne sportsmenki, na Instagramie - dziewczyny plus size. Nike zmienia taktykę?

Nowa linia biustonoszy Nike Pro Bra to propozycja dla kobiet o różnych kształtach. Udowodnić to ma kampania w mediach społecznościowych.

Dwa lata badań biomechanicznych (czymkolwiek, by nie były), merytoryczne wsparcie profesjonalnych sportsmenek, testy przy różnych dyscyplinach... Tak powstawało pięć nowych modeli biustonoszy Nike Pro. Niektóre z nich "oddychają" przez perforacje, inne podtrzymują tak mocno, że można w nich skakać na trampolinie i nic nie drgnie. Według Nike nowości wyczerpują potrzeby kobiet o różnych sylwetkach i różnych sportowych pasjach.

Nike Pro Bra - kampaniaNike Pro Bra - kampania fot. mat. prasowe Nike

Jednak tych "różnych sylwetek" nie sposób się dopatrzeć w oficjalnej kampanii Nike Pro Bra. Modelkami są współpracujące z Nike lekkoatletki, których uwagi przyczyniły się powstania nowych modeli. Jak łatwo się domyślić - ich ciała są idealnie jędrne, a kobiecie, która ćwiczy mniej niż 5 razy w tygodniu trudno się z nimi zidentyfikować (zwłaszcza z Colleen Quigley, która wcześniej pracowała jako modelka).

Colleen Quigley w reklamie NikeColleen Quigley w reklamie Nike mat. prasowe Nike

Nie myślcie jednak, że Nike nie dotrzymało obietnicy różnorodności. Do reklam w social media zwerbowano joginkę Claire Fountian oraz blogerkę Palomę Elsesser, której zdarza się też pozować do zdjęć. Obie są puszyste, choć wyraźnie wysportowane. To mało - bo zdjęcia opublikowano tylko na Instagramie, a jednocześnie dużo, bo przełamuje dominację atletycznych ciał w komunikacji marki. Dla Nike zawsze kluczowe było pokazanie, że ma w ofercie buty i strój do każdej dyscypliny. Powoli wykluwa się nowy przekaz: sport uprawiają nie tylko umięśnieni bogowie, a także zwykli śmiertelnicy (z fałdką na brzuchu).

Dziewczyny plus size i sportsmenki w reklamach biustonoszy Nike

Więcej o: