Jeżeli kiedykolwiek na plaży pomyśleliście "ale skąpe bikini", musicie zmienić rozumienie słowa "skąpy". Japończycy oszaleli na punkcie paseczkowej bielizny i każda "it-girl" chce ją mieć tego lata. Ten strój ledwo skrywa miejsca intymne. Piersi są mocno odkryte i niepodtrzymane na dole przez materiał. Znacznie więcej odkrywają majtki, w których tylko cieniutki paseczek skrywa najintymniejszą część kobiecego ciała.
Strój pockettokyo.storenvy.com
Bikini w stylu bondage sprzedawane jest przez japoński sklep internetowy Pocket Tokyo i kosztuje ok. 150 zł. Aby dopełnić seksowną stylizację, można zamówić pasujące do kompletu długie zakolanówki. Rocket24, japoński serwis informacyjny, komentuje tegoroczny hit plaży:
Ci, którzy założą to bikini na plażę tego lata, są najodważniejszymi z odważnych. Wycięcia zaprojektowano tak, aby podkreślić i odsłonić kobiece kształty.
Nie tylko w Japonii kobiety oszalały na punkcie stylu bondage. Popularność coraz bardziej wyrafinowanych praktyk seksualnych przełożyła się na modę, czego wynikiem są modne skórzane uprzęże oraz bielizna z cienkich pasków. Chodzi o odwołanie się do sztuki shibari, japońskiej odmiany BDSM, czyli wymyślnego związywania ciała kochanki sznurem.
Anglosaskie celebrytki szybko wychwyciły rosnący trend i także pokochały ten styl. Uprzęże chętnie nosi np. Anja Rubik, a młodsze celebrytki pokazują się w skąpych strojach kąpielowych na swoich instagramowych kontach. Jednymi z pierwszych były Kylie Jenner i Demi Lovato.
Popularyzujący nową modę sklep Pocket Tokyo mocno stawia na nagość. Oprócz skąpych strojów znajdziecie tam również bieliznę z wycięciami w intymnych częściach ciała. Wygląda na to, że w tym sezonie nie możemy mieć nic do ukrycia...
JAPOŃSKIE BIKINI W STYLU BDSM - ZDJĘCIA
Zobacz także:
Zobacz 100 lat kostiumów kąpielowych... namalowanych na modelce