Jeśli podczas ostatniego pokazu Roberta Kupisza mieliśmy poczuć się na jak goście słynnego festiwalu Coachella, sesja wizerunkowa Magdaleny Ławniczak kojarzy się raczej z klubową sceną Berlina. Stamtąd wywodzi się gwiazdor kampanii Nicolas Endlicher, austriacki DJ, który kursuje między imprezami w Niemczech i w Paryżu. Jego setów możecie posłuchać na Soundcloudzie, a szczegóły anatomii poznać na Instagramie, gdzie zamieszcza dość odważne zdjęcia.
Nietypowa kampania DESERT by Robert Kupisz - ZOBACZ ZDJĘCIA
Nicolas jest bardzo przystojny i mocno wytatuowany (ma np. celtyckie węże pod okiem i niemieckie słówko Offenbarung - objawienie, na szyi). To właśnie na Instagramie wypatrzyła go popularna w Warszawie młoda stylistka, Ewelina Gralak. Kupisz powierzył jej rolę dyrektor artystycznej kampanii i dał wolną rękę w działaniu.
Chciałam przede wszystkim podkreślić miejski charakter tych rzeczy, zobaczyć je w trochę innym bardziej surowym wydaniu. Na tle Warszawy którą widzę na co dzień, na ludziach, których spotykam na ulicach Berlina, Paryża czy Londynu. Przy pracy nad tą sesją ważny był dla mnie wybór bohaterów. Miał on zobrazować plastyczność ubrań oraz oddać ich uniseksowy profil - komentuje Gralak.
Zazwyczaj osobiście stylizuję sesje i pokazy. Tym razem chciałem oddać swój produkt w ręce osoby, która spojrzy na nie ze swojej perspektywy – podsumował sam projektant.
Nietypowemu modelowi z kampanii Kupisza towarzyszy na planie Kasia Oskard z agencji NEVA MODELS, znana m. in. z pokazów Gucci. Oboje mieli sprawiać wrażenie zagubionych w "betonowiej dżungli", czyli m. in. na dworcach, przed Pałacem Kultury czy między blokami warszawskiego Służewia.
Przekonali was do ubrań Kupisza? Na pewno pomogli odmienić wizerunek marki, po części kształtowany dotad przez tłumek celebrytek o podobnych rysach. Nowy Kupisz to Kupisz młodszy, bardziej odważny i bardziej klubowy.