W zeszłym roku Giorgio Armani, w tym luksusowy butik Net a Porter a teraz dom mody Gucci. Te i wiele innych luksusowych, ale także zupełnie przystępnych marek, zrezygnowało z używania w swoich projektach naturalnych futer.
Jak informuje organizacja Otwarte Klatki, Marco Bizzari, prezes Gucci, ogłosił, że marka dołączyła właśnie do programu Sklepy Wolne od Futer (Fur Free Retailer). Już od sezonu wiosna/lato 2018, dom mody nie będzie wykorzystywał naturalnych futer.
Odpowiedzialność społeczna jest jedną z najważniejszych wartości Gucci i będziemydokładać wszelkich starań, aby nasza działalność była jak najlepsza dla zwierząt i środowiska. Bardzo się cieszymy, że z pomocą organizacji HSUS i LAV robimy kolejny krok w tym kierunku. Mamy nadzieję, że nasza decyzja zwiększy świadomość w kwestii futer, zainspiruje innych przedstawicieli branży do podobnych działań, a także zmieni modę na lepsze i tym samym przyczyni się do poprawy dobrostanu zwierząt
Coraz więcej marek decyduje się na ten krok. Oprócz światowych luksusowych firm, z naturalnych futer rezygnują także mniejsze i lokalne przedsiębiorstwa. W Polsce, są to na przykład popularne sieciówki, na przykład Reserved, Sinsay, Mohito czy Solar. Także projektanci i marki streetwearowe nie używają futer. Są to między innymi Viola Śpiechowicz i Risk Made in Warsaw.