Skąd pomysł na prowadzenie bloga?
Od kilku lat czytuję forum moda na gazeta.pl i tam po raz pierwszy dowiedziałam się o szafiarkach. Nieco później wklejałam swoje zdjęcia w wątku pt. "co mamy na sobie" , ale było to jeszcze bardzo nieśmiałe (nie pokazywałam twarzy) i dość nieregularne. Na decyzję o założeniu bloga miała także wpływ moja praca i specyficzny "dress code" tam panujący- mianowicie noszę mundurek służbowy, więc prywatny strój, który wymyślałam pracowicie przed snem, ogląda światło dzienne przez kilka minut drogi do i z samochodu, a jeśli go sfotografuję i umieszczę na blogu to trochę tak jakbym się przeszła po pełnej ludzi ulicy:)
Czym jest dla Ciebie moda?
Jest propozycją, szwedzkim stołem, z którego wybieram to, co mi się podoba i co, w moim odczuciu do mnie pasuje. Uważam też, że nie należy jej traktować zbyt poważnie, ani dosłownie, żeby nie zostać jej ofiarą.
Jakbyś opisała swój styl?
Różnorodny, lubię wypróbowywać różne style i tendencje, zmieniać swój wizerunek w zależności od nastroju, jednocześnie raczej zachowawczy, absolutnie nie uważam się za trendsetterkę, wręcz przeciwnie, dość wolno oswajam nowe trendy. Elementami często wykorzystywanymi przeze mnie są motywy folklorystyczne, zwłaszcza jako dodatki.
Skąd czerpiesz inspiracje?
Nie będę oryginalna, jeśli napiszę, że przede wszystkim z blogów ulicznych, szafiarskich i modowych, na których znajduję esencję z pokazów i trendów, sama nie mam cierpliwości do oglądania pokazów w całości. Drugim źródłem jest dla mnie sztuka ludowa, która, moim zdaniem, zwłaszcza w wydaniu polskim jest wciąż niedoceniana i za mało wykorzystywana w modzie. Inspiruje mnie także biżuteria, którą uwielbiam i także sama wykonuję, do tego stopnia, że zdarza mi się dobierać strój do kolczyków, zamiast na odwrót.
Czy masz jakieś ikony mody?
Osobą, której absolutnie wszystkie stylizacje mogłabym przyswoić jest Mireia, prowadząca bloga "My daily style" , niestety po urodzeniu dziecka przestała go aktualizować.
Karolina Carolina Del Armario
Czytaj w Znam.to: Never - ever!
