Prezentowana torebka podobnie, jak model 2,55 ma charakterystyczne pikowanie , ale fasonem zupełnie nie przypomina kultowego projektu Chanel. Torba z najnowszej kolekcji Mademoiselle Chanel promowanej przez Blake Lively nie przypadła nam za bardzo do gustu. Zapinana jest na górze na suwak, ma zaokrągloną górę i łańcuszek zamiast rączki, ale prosty fason kojarzy się z kosmetyczką a torebka wygląda na tanią podróbkę a nie luksusowy oryginał.
Musimy jednak zgodzić się z tym, że nie zwykle trudno co sezon zaprojektować nowy, zaskakujący i doskonały model. Poza tym prostota dobrze się sprzedaje i na "bowling bag " z pewnością znajdą się klientki.Dostępna jest w kilku rozmiarach i wersjach z różnych materiałów. Najciekawiej wygląda modele ze skóry iguany i aligatora. A Wam podoba się ta torebka?