Wyrazisty, tematyczny makijaż wydaje się być dla większości kobiet przesadą. Na co dzień nie malujemy się zbyt mocno, a kiedy wreszcie mamy dobrą ku temu okazję, nie wykorzystujemy jej. A szkoda, bo tyle ciekawych inspiracji przepada w zapomnienie.
My kobiety mamy tą przewagę nad męską częścią populacji, że wciąż możemy się zmieniać i przechodzić metamorfozy nieskończenie wiele razy. Wszystko zależy jedynie od naszej fantazji i chęci. Cudownie jest przecież spojrzeć w lustro i na chwile poczuć się kimś innym. narzędzi do tego mamy przecież pod dostatkiem.
Ciekawą inspirację znaleźliśmy w nowym edytorialu o nazwie Make-Up Circus w magazynie Grazia France. W sesji wystąpiła Małgosia Bela, znana ze swej charakterystycznej urody i wyrazistych rysów twarzy, fotografowana przez Richarda Burbridge. Efekty makijażu, jak prezentuje modelka są piorunujące. W jednej chwili stała się ona seksowną femme fatale. Z założenia wizaż miał być cyrkowy, ale wciąż kobiety. Widzimy więc: długie sztuczne rzęsy doczepione do górnej i dolnej powieki, kryształki nawiązujące do postaci Pierrot , błyszczący smokey eyes, który sprawia, że oczy stają się trzy razy większe, a wszystko to nie jest ani trochę przesadzone!
Takich sesji i pomysłów - chcemy oglądać więcej!
Jak Wy oceniacie sesję Małgosi Beli?
Małgosia Bela w sesji dla Grazia France Scan edytorialu Grazia France
Zobaczcie też: