Sztuka charakteryzacji wciąż jest jeszcze lądem nie do końca odkrytym. Wiele kolorów i połączeń między nimi daje niesamowite rezultaty, a wypróbowanie ich, większości z nas nie przyszło by do głowy. Okazuje się, że czasem wystarczy jedynie wprawna ręka i odrobina wyobraźni , by móc ożywić nawet najbardziej chłodny i nieprzyjemny dzień.
W najnowszym wydaniu magazynu Pulp Magazine możemy zobaczyć sesję Olgi Maliouk w obiektywie Geoffa Barrengera . Efekty są wręcz niesamowite! Kolorowe kreacje makijaży to praca artysty Hunga Vanngo. Dominującą kolorystyką są ciepłe czerwienie, rudości, odcienie miedzi i brudnego złota . Każda charakteryzacja przedstawia odrębną historią. Okazuje się, że makijażem też można opowiadać.
Oczywiście części z was takie kolory mogą wydać się zbyt odważne, a kolorystyka zbyt ryzykowna. Jeśli jednak mogę doradzić - napiszę, że paleta barw jest tak ogromna, że bez większych przeszkód znajdziemy najlepiej pasującą do swojej urody barwę.
Miedziany, metaliczny blask na powiekach będzie prezentować się zjawiskowo pod warunkiem, że umiejętnie dopasujemy go do reszty stylizacji. Wówczas stanowić będzie element dodający kobiecie charakteru i temperamentu. Nie bójmy się odważnych makijaży, mają one bowiem szczególny urok!
Miedź możemy łączyć ze złotymi brązami, a czerwień z różem . Ważne, by kolory płynnie przechodziły z jednego odcienia w drugi. Pomadka w kolorze jagód? Czemu nie! W tym sezonie wszelkie ciemne szminki są jak najbardziej mile widziane.
Czekoladowy smokey eyes w połączeniu z pomadką w kolorze pudrowego, matowego różu stanowi z kolei świetną propozycję makijażu wieczorowego.
Jeśli boicie się aż tak wyrazistych połączeń - warto zdecydować się na makijaż typu nude, a miedzianym cieniem ożywić tylko oczy.
W naszej galerii znajdziecie propozycje z magazynu Pulp Magazine!
Jak podobają wam się takie niecodzienne, nieco bardziej innowacyjne makijaże?
Zobaczcie również: