Kiedy Joanna Horodyńska pojawiła się na wybiegu po raz pierwszy, początkowo trudno było ją rozpoznać. Cała twarz modelki, łącznie z ustami, pokryta była czarną, połyskującą maską, przypominającą czarny kawior.
MMC Studio East News
East News
Pomysł na makijaż reszty modelek był prosty, ale robił wrażenie. Kasperski postawił w tym przypadku na makijaż oczu - na powiekach pojawiły się miękkie, ciemne kreski. Jedna poprowadzona została wzdłuż linii rzęs i przedłużona za zewnętrzny kącik oka. Druga natomiast, została wykonana w załamaniu powieki i miała kształt podobny do łuku brwi. Same brwi, mocniej podkreślone, potęgowały efekt. Tłem dla kobiecego makijażu była tylko gładka, matowa cera. Kości policzkowe zostały delikatnie rozświetlone, a usta pozostawione w naturalnym odcieniu.
MMC Studio AKPA
AKPA
MMC Studio AKPA
AKPA
MMC Studio AKPA
AKPA
Co sądzicie o "masce" na twarzy Joanny Horodyńskiej?
